Jak wykorzystać cukier dla urody?
W kwestii usuwania martwego naskórka cukier ze względu na swoją strukturę sprawdzi się doskonale. Jest znacznie delikatniejszy niż pestki owoców czy sól morska, które można znaleźć w peelingach w drogerii.
Cukier to biała śmierć - co do tego nie mamy żadnych wątpliwości. Spożywany w nadmiarze nie tylko popsuje najbielszy uśmiech, ale też doda kilka centymetrów w talii. Miłośnicy słodkości i wysoko przetworzonej żywności są także narażeni na cukrzycę typu B oraz choroby układu krążenia. Ale białe kryształki w łazience - to coś zupełnie innego!
* Usuwa martwy naskórek*
W kwestii usuwania martwego naskórka cukier ze względu na swoją strukturę sprawdzi się doskonale. Jest znacznie delikatniejszy niż pestki owoców czy sól morska, które można znaleźć w peelingach w drogerii. Wystarczy połączyć w miseczce dwie łyżki cukru i oliwy czy oleju kokosowego, aby otrzymać domowy kosmetyk do odświeżania skóry twarzy. Cukrowym peelingiem delikatnie wykonujemy masaż - wystarczy to zrobić dwa razy w tygodniu.
Jeśli zależy nam także na tym, by cera była odżywiona i pełna blasku, cukier połączmy z płynnym - oczywiście naturalnym - miodem. Miód ma właściwości antybakteryjne i łagodzi stany trądzikowe.
Odblokowuje pory
Zanieczyszczenia i sebum zatykają pory skóry, dlatego codzienne jej oczyszczanie jest niezbędne do tego, żeby mogła oddychać i regenerować się. Peeling cukrowy sprawdzi się nie tylko na twarzy, ale i na całym ciele. Bo zaskórniki wbrew pozorom to nie problem skóry twarzy.
Po lecie warto stosować peelingi regularnie. Wyrównają koloryt skóry po intensywnym opalaniu, zmiękczą twardy naskórek na piętach i łokciach. Można także zafundować sobie odżywczą terapię skóry. W aptece kupujemy ampułkę witaminy E oraz C. Dodajemy je do cukru i oliwy - gotowe! Oczywiście masaż takim specyfikiem powinien trwać parę minut, żeby jego składniki zdążyły zadziałać.
(mtr), WP Kobieta