Janusz Korwin-Mikke z żoną i córką nad morzem. Ukochana nosiła torbę
Janusz Korwin-Mikke spędził ostatni weekend w nadmorskich miejscowościach. Połączył przyjemne z pożytecznym – spotykał się ze swoimi sympatykami, potem spędzał czas z rodziną. Na zdjęciach widać, że on nosił ręczniki, żona – torbę. Dzieli ich ponad 40 lat.
#
Janusz Korwin-Mikke nie robi sobie latem przerwy od polityki. Za pośrednictwem Instagrama pochwalił się, co robił w miniony weekend. Otóż polityk wraz z żoną i córką, wybrał się nad morze. Udokumentował rozmowy z tłumem zwolenników, pokazał też swoje prywatne oblicze.
Na opublikowanych zdjęciach widać, jak zmierza na plażę. Na ramieniu miał zarzucone ręczniki. Jego żona Dominika Sibiga dzierżyła w ręku pokaźną torbę, pewnie z przekąskami i zabawkami dla córki. Niektórym mogłoby się to nie spodobać, ale ona wyraźnie nie ma nic przeciwko temu.
"Żona nosi bagaże, prawidłowo panie Januszu. Trzeba umieć wychować kobietę na dobrą i pracowitą żonę" – ktoś niesmacznie skomentował.
Janusz Korwin-Mikke – żona
#
"Chciałbym odebrać prawo wyborcze wielu osobom, nie tylko kobietom", "Przeciętna kobieta nie interesuje się polityką. Chodzi o to, by głosowali tylko ci, co się znają na polityce" – między innymi takimi słowami zasłynął Korwin-Mikke.
Zobacz też: Dziecko z bujną czuprynką
Tymczasem jego żona Dominika Sibiga nie tylko głosuje, ale również chce mieć realny wpływ na polityczną rzeczywistość. Dlatego startowała w wyborach do Europarlamentu. Nie udało się jej jednak zdobyć mandatu.
Sibiga poznała przyszłego męża na spotkaniu sympatyków Unii Polityki Realnej w 2009 r. Para wzięła ślub 7 lat później.