Jarosław Bieniuk oskarżony o gwałt. Prokuratura nie potwierdza zeznań Sylwii Sz.
Jarosław Bieniuk został oskarżony przez Sylwię Sz. o brutalny gwałt. Miało do niego dojść w jednym z hoteli w Sopocie. Według "Super Expressu" prokuratura podważa zeznania 28-latki, domniemanej ofiary.
26.06.2019 | aktual.: 26.06.2019 09:24
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jarosław Bieniuk i Sylwia Sz.
Według prokuratury doszło do stosunku seksualnego, ale nie do gwałtu. O ustaleniach prokuratury pisze "Super Express". 28-letnia Sylwia Sz. podtrzymywała, że Bieniuk czymś ją odurzył, a potem zgwałcił.
Kobieta ponoć krzyczała, tyle że świadkowie nie uznali dźwięków zza ściany za wołanie o pomoc. Miała też się przed nim bronić, ale materiał genetyczny pobrany spod jej paznokci tego nie potwierdził.
Zobacz także
Prokuratura ustaliła również, że Jarosław Bieniuk otrzymywał wcześniej od 28-latki zdjęcia i filmy erotyczne. "Super Express" podaje, że w telefonie byłego piłkarza znajdowało się nagranie z nocy, kiedy miało dojść do gwałtu. Nie widać na nim rzekomego krępowania Sylwii Sz.
Jarosław Bieniuk oskrażony przez Sylwię Sz. – co jej grozi?
– Czy w tym konkretnym przypadku będzie kwestia odpowiedzialności ewentualnej wobec osoby, która ma status pokrzywdzonej w tej sprawie, okaże się dopiero na zakończenie postępowania, a nie w trakcie jego trwania – komentuje w rozmowie z gazetą prokuratura.
– Przepisy przewidują taką odpowiedzialność karną z art. 238 KK i art. 234 KK – oba przestępstwa są zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności. Natomiast czy taka odpowiedzialność grozi tej pani? Tutaj to nie jest oczywiste, są także kwestie subiektywne. W jej ocenie może prokurator inaczej ocenił materiał dowodowy. To nie jest zero-jedynkowe – dowiedział się "Super Express".
Zobacz też: Wesela i komunie. Projektantka o modowych wpadkach Polek
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl