Jazda konna – aktywność dla każdego
Wypoczynek w siodle, kilkudniowe rajdy, spokojny spacer po łąkach czy lasach a także możliwość wykorzystania koni w lecznictwie sprawia, że jazda konna staje się bardziej dostępna i zdobywa coraz więcej sympatyków w naszym kraju. Nigdy nie jest za późno, aby spróbować swoich sił w jeździectwie. Co ważne, podczas 60 minut jazdy konno możemy spalić nawet 700 kalorii.
08.10.2016 | aktual.: 12.06.2018 14:31
Jazda konna to forma aktywności, którą możemy uprawiać w każdym wieku. Poza panicznym lękiem przed koniem i ewentualnym uczuleniem na sierść, nie ma medycznych przeciwwskazań do jej uprawiania. Dla wielu dojrzałych kobiet lekcja w klubie jeździeckim czy godzina jazdy na łonie natury to doskonały sposób na spędzenie wolnego czasu z rodziną lub przyjaciółmi a niekiedy również pasja, która potrafi przerodzić się w styl życia. To co wyróżnia jazdę konną na tle innych aktywności to także fakt, że partnerem człowieka jest zwierzę. Wzajemne zaufanie i relacja jaka tworzy się między człowiekiem a koniem ma wpływ na nasze postępy, a w przypadku bardziej zaawansowanej jazdy także na osiągane wyniki.
Jak zacząć, czyli wybór ośrodka jeździeckiego
Po podjęciu decyzji o rozpoczęciu nauki jazdy konno powinniśmy wybrać ośrodek jeździecki, w którym chcielibyśmy szlifować swoje umiejętności. Wybór ten jest niezwykle ważny, ponieważ od niego zależy przede wszystkim nasze bezpieczeństwo. Poza oczywistymi parametrami takimi jak: odległość od miejsca zamieszkania, możliwość dojazdu oraz dostępność oferty dla początkujących, warto zwrócić uwagę także na to, czy w ośrodku są jeźdźcy, jak są ubrani czy posiadają niezbędny kask lub toczek, czy stajnia posiada ubezpieczenie na wypadek nieszczęśliwego wypadku oraz w jakim stanie psychicznym i fizycznym są konie. Nie musimy być ekspertami, aby móc ocenić czy konie mają czystą i błyszczącą sierść, czy są dobrze odżywione. Dodatkowo przed pierwszą lekcją warto sprawdzić także kwalifikacje instruktora, a w przypadku kiedy jazdy rozpoczynamy późną jesienią, wybrać ośrodek z przebieralnią i zapleczem socjalnym, w którym po godzinie jazdy z przyjemnością napijemy się gorącej herbaty. Ceny jazdy konnej są zróżnicowane i wahają się od 40 do 120 zł w zależności od województwa i tego czy jeździmy w grupie czy wykupujemy jazdy indywidualne z instruktorem.
Przygotuj się
Na początku przygody z jeździectwem nie warto inwestować w profesjonalny strój i buty. Najlepiej na pierwszą jazdę ubrać dresowe spodnie, które nie będą krępować naszych ruchów oraz zakryte buty z gładką podeszwą bez traktorów. Pamiętajmy, aby nie zakładać jeansów, ponieważ ich boczne szwy mogą nas boleśnie obetrzeć. „Na górę” warto włożyć oddychającą koszulkę, a w zimniejsze dni ubrać się warstwowo tak, aby w trakcie lekcji bez problemu móc zdjąć wierzchnią odzież.
Najważniejszym i obowiązkowym elementem naszego stroju powinien być kask lub toczek, który chroni głowę podczas ewentualnego upadku z konia. Jeśli wybraliśmy dobry ośrodek jeździecki sprzęt ten powinien być dostępny bezpłatnie. Zarówno latem jak i zimą przydadzą nam się też rękawiczki, które zapobiegną obtarciom rąk i ułatwią trzymanie wodzy. Jeżeli oswoimy się już z koniem i będziemy pewni tego, że chcemy kontynuować jazdę, wtedy najlepiej wyposażyć się w profesjonalne sprzęt który składa się m.in. z: bryczesów – dopasowanych, wygodnych spodni o specjalnym kroju; sztybletów – krótkich gumowych lub skórzanych butów z lekkim obcasem, zapobiegających ślizganiu się stopy w strzemieniu; sztylp – skórzanych lub zamszowych ochraniaczy na łydki do krótkich butów lub oficerek – długich skórzanych lub gumowych butów.
Nauka podstaw
Podczas pierwszej jazdy instruktor przygotuje spokojnego konia który będzie dopasowany do naszego wzrostu. Opowie też o zasadach panujących w stajni, bezpiecznym i prawidłowym czyszczeniu i siodłaniu konia.
- Właściwa nauka jazdy konnej rozpoczyna się od jazdy na lonży, dzięki której instruktor kontroluje konia, a uczeń może skoncentrować się na ćwiczeniu równowagi oraz nabraniu zaufania do konia - tłumaczy instruktor jazdy konnej Karolina Rekusz.
Po opanowaniu podstaw przechodzimy do samodzielnego kierowania koniem, nauki kłusa oraz galopu tak aby docelowo wybrać się w wymarzony wyjazd w teren. Bardzo ważną kwestią poza samą umiejętnością kierowania koniem jest wiedza na temat zachowań koni. Zwierzęta te porozumiewają się poprzez mimikę, ruch i postawę ciała. Dzięki „mowie ciała” przekazują uczucia, nastroje i zamiary w formie zrozumiałej także dla ludzi. Dla przykładu podrzucając łeb pokazują nam swoją niecierpliwość i frustrację, natomiast kiedy trącają nas nosem oznacza to zaproszenie do zabawy. Znajomość podstawowych potrzeb konia oraz zrozumienie jego języka komunikacji sprawi, że obcowanie z nim oraz każda kolejna lekcja będzie dla nas wspaniałą przyjemnością i przygodą.
Dla ciała…
Jazda konna to aktywność sportowa, która stymuluje niemal wszystkie partie mięśni, kształtuje naszą postawę, poprawia funkcjonowanie układu sercowo-naczyniowego, oddechowego a także obniża ciśnienie i niweluje napięcia wywołane stresem. Prawidłowa postawa podczas jazdy konnej wymaga aktywnego prostowania się, dzięki czemu wzmocnieniu ulegają mięśnie grzbietu, brzucha, obręczy biodrowej oraz pośladków.
- Istotnym elementem jest właściwie wykonywany dosiad, który wpływa na prawidłowy ruch. Osoba siedząca na grzbiecie konia (okrakiem) balansuje na trzech punktach podparcia miednicy, które stanowią dwa guzy kulszowe i spojenie łonowe. Środek ciężkości jeźdźca znajduje się w zgodzie ze środkiem ciężkości konia, co przekłada się na równowagę oraz zrelaksowanie. Jeździec siedząc w środku siodła ma proste plecy, łopatki ściągnięte, wzrok skierowany do przodu. Barki są rozluźnione, skierowane nieco do tyłu w celu wysunięcia klatki piersiowej – tłumaczy Justyna Jędrysek pedagog i fizjoterapeuta, prowadzący zajęcia terapeutyczne z udziałem konia.
- W czasie stepu grzbiet konia unosi się i opada, dlatego też jeździec musi dopasować swój dosiad do tego ruchu, co z kolei wymusza napinanie i rozluźnianie mięśni tułowia. Rytmiczne, równomierne oraz łagodne kołysanie w stępie napina oraz rozluźnia na przemian mięśnie posturalne zarówno lewej, jak i prawej strony ciała jeźdźca. W związku z tym mięśnie nadmiernie napięte oraz przykurczone stopniowo ulegają rozluźnieniu i rozciągnięciu, zaś mięśnie słabszej strony wzmacniają się, co przyczynia się przy systematycznej jeździe w stępie i prawidłowo przyjętym dosiadzie do osiągnięcia równowagi symetrycznej mięśni – dodaje Jędrysek
Jazda konna to aktywność, dzięki której z perspektywy dwóch metrów dostrzeżemy piękno otaczającego nas świata, poczujemy wolność i zapomnimy o problemach codzienności. Choć początki czasami bywają trudne warto spróbować swoich sił w tej aktywności. Małe sukcesy w jeździe konnej podnoszą naszą samoocenę i w efekcie przekładają się na nasze działania w życiu prywatnym i zawodowym.
…I dla duszy
Hipoterapia to jedna z niepowtarzalnych metod rehabilitacji, w której koń stanowi integralną część procesu terapeutycznego. Koń i jego ruch dają zupełnie nowe i niespotykane w innych metodach terapeutycznych możliwości. Hipoterapia ma na celu przywrócenie choremu zdrowia i sprawności fizycznej oraz psychicznej za pomocą jazdy konnej.
Hipoterapia wyróżnia następujące formy zajęć:
Fizjoterapia na koniu – gimnastyka lecznicza na koniu poruszającym się stępem, która pozwala na usprawnienie ruchowe pacjenta
Kontakt z koniem – opiera się na nawiązaniu kontaktu między pacjentem a zwierzęciem, z otaczającym środowiskiem, głównie z innymi ludźmi. Najważniejszym elementem tej formy hipoterapii jest kontakt pacjenta z koniem a nie samo jego dosiadanie.
Psychopedagogiczna jazda konna – zespół działań jeździeckich, pedagogicznych i psychologicznych podejmowanych w celu usprawnienia intelektualnego, poznawczego, emocjonalnego i fizycznego pacjenta.
Pamiętajmy, że hipoterapia to terapia uzupełniająca podstawowe działania medyczne i rehabilitacyjne i może być realizowana zgodnie z zaleceniami lekarza prowadzącego.
- Hipoterapia wpływa pozytywnie na sferę fizyczną pacjenta, podnosi jego ogólną sprawność, normalizuje napięcie mięśniowe, poprawia koordynacje i zdolności motoryczne. Główna moc terapeutyczna konia opiera się na sposobie jego poruszania się, charakterze i usposobieniu. Ruch ciała pacjenta siedzącego na koniu poruszającym się stępem jest zbliżony do ruchu idącego człowieka przez co pacjenci którzy nie chodzą mogą poczuć jak zachowuje się ciało idącego człowieka czyli umożliwia naukę chodzenia bez „chodzenia” – tłumaczy Jędrysek.