Jego dziadek był prawdziwą legendą. Chce to wykorzystać
W 2022 roku Maciej Musiał stracił ukochanego dziadka. Marian Markiewicz zmarł w wieku 98 lat, jednak jego historia to gotowy scenariusz na film. Doskonale wie o tym aktor, który - jak sam przyznał - ostatnie lata życia byłego żołnierza Armii Krajowej skrupulatnie dokumentował.
01.08.2023 | aktual.: 01.08.2023 10:13
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
O takiej relacji marzy wielu. Maciej Musiał był bardzo blisko związany z dziadkiem. Chętnie mówił o nim w mediach, a wspólne zdjęcia pokazywał na Instagramie. To właśnie dzięki opowieściom wnuka młodzi Polacy dowiedzieli się, że walczył w obronie ojczyzny. Kim był kapitan Marian Markiewicz?
Maciej Musiał o swoim dziadku
Maciej Musiał nie ukrywał, że jest szalenie dumny z dziadka, który w swoim życiu naprawdę wiele się nacierpiał. Kpt. Marian Markiewicz ps. Maryl w 1939 r. dołączył do Związku Wolnych Polaków. Dwa lata później trafił w ręce niemieckich władz okupacyjnych w Wilnie, gdzie był przetrzymywany wbrew własnej woli aż do 1943 roku. To jednak nie zniechęciło go do dalszej walki o kraj.
Zaraz po uwolnieniu zaciągnął się do Armii Krajowej, gdzie rok później walczył o wyzwolenie Wilna. "21 sierpnia 1944 r. wziął udział w bitwie pod Surkontami. (…) W czasie Bitwy na rozkaz Kalenkiewicza wyprowadził z obławy grupę żołnierzy, tym samym ratując im życie" - wyliczał dumny Maciej Musiał na Instagramie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kpt. Marian Markiewicz wiele lat spędził w więzieniu w Stargardzie Szczecińskim, jednak mimo wszystko nie stracił pogody ducha i wrażliwości, o której tak często wspominał jego wnuk. W 1955 roku wyszedł na wolność i osiedlił się w Głubczycach, gdzie zresztą go pochowano.
Maciej Musiał planuje dokument o dziadku?
Kpt. Marian Markiewicz zmarł 25 października 2022 roku w wieku 98 lat. Maciej Musiał był bardzo blisko związany ze swoim dziadkiem. Często go odwiedzał i spędzał z nim czas. Jak sam przyznał w programie "Onet Rano", przez dwa ostatnie lata życia dziadka, nagrywał ich spotkania.
Aktor nie ukrywa, że myśli o stworzeniu dokumentu o życiu dziadka, jednak ze względu na ból, który czuje po jego śmierci, nie jest w stanie wrócić do materiału, który zgromadził. "Dojrzewam do tego, żeby być gotowym, żeby się z tym zmierzyć" - powiedział Onetowi Maciej Musiał.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl