Pokazała się publicznie. Poznalibyście ją?
Krystyna Czubówna posiada jeden z najbardziej rozpoznawalnych głosów polskiej telewizji. Dziennikarka rzadko pokazuje się osobiście w telewizji. Tym razem zrobiła wyjątek.
18.11.2024 | aktual.: 18.11.2024 09:06
Krystyna Czubówna przez wiele osób mogłaby zostać nazwana "głosem pokolenia". Lektorka i dziennikarka użyczała głosu do znanych produkcji telewizyjnych, w tym niezapomnianych przyrodniczych filmów dokumentalnych. Czubównę można też usłyszeć w audiobookach.
Pokazanie się osobiście w przypadku Krystyny Czubówny to rzadkość. Tym razem jednak lektorka pojawiła się w "halo tu polsat" w sobotę 16 listopada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Miałam wrażenie, że jest dany mi raz na zawsze"
Krystyna Czubówna rozpoczęła współpracę z radiem, kiedy zgłosiła swój udział w konkursie jednej ze znanych rozgłośni radiowych. Nie sądziła wówczas, że operowanie głosem stanie się jej pracą na lata i za sprawą jego brzmienia będzie jedną z najbardziej rozpoznawalnych lektorek w Polsce.
- Sama nie wpadłabym na to, żeby uprawiać taki zawód - mówiła Krystyna Czubówna w "Dzień Dobry TVN".
W innym wywiadzie dziennikarka przyznała, że nie wiedziała, ile pracy wymaga dbanie o zachowanie zdrowego głosu, kiedy operuje się nim na co dzień w pracy.
- Przez długi czas miałam wrażenie, że głos jest dany mi raz na zawsze. Tymczasem ostatnio musiałam zrezygnować ze swoich ulubionych lodów - wyjawiła w trakcie jednego z wywiadów.
Dziennikarka i lektorka zasiadła na kanapie "halo tu polsat" z konkretnego powodu. Użyczyła bowiem swojego głosu w drugim sezonie "Podglądaczy przyrody", czyli programie o polskiej przyrodzie.
- To był mój pierwszy raz. Nie byłam nigdy na żadnych planach filmowych, ponieważ to są filmy zagraniczne, one są po prostu u nas udźwiękowiane, a ja podkładam tę wersję polską, językową i to tyle. Staram się robić to tak, żeby państwo mieli wrażenie, że ja tam jestem rzeczywiście w środku - mówiła Czubówna w polsatowskiej śniadaniówce.
Krystyna Czubówna prywatnie
Popularna lektorka doczekała się córki. Kiedy urodziła Agnieszkę, zdecydowała się na kilkuletni urlop macierzyński.
- Uprawiałam zawód, który kochałam, który dawał mi spełnienie. Dla mnie to była służba, byłam dyspozycyjna 24 godziny na dobę. Bycie matką było dla mnie priorytetem, praca — drugą pasją i na trzecią nogę już nie było miejsca - przyznała w rozmowie z "Vivą".
Co ciekawe, córka Krystyny Czubówny poszła w zawodowe ślady mamy. To właśnie Agnieszka Bajrasz była jednym z głosów polskiej edycji Wielkiego Brata.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl