Joanna z Krakowa: Był taki moment, że nie byłam już osobą, tylko przedmiotem

- Trafiłam na ginekologię. Zrobiono mi tam badania. W szpitalu była też policja i był taki moment, gdy nie byłam już osobą, tylko przedmiotem - powiedziała pani Joanna z Krakowa na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Praw Kobiet.

Pani Joanna z Krakowa na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Praw KobietPani Joanna z Krakowa na posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Praw Kobiet
Źródło zdjęć: © YouTube

Sprawą pani Joanny z Krakowa żyje od kilku dni cała Polska. Kobieta, która przyjęła tabletkę wczesnoporonną, a następnie zgłosiła się po pomoc do psychiatry, została karygodnie potraktowana zarówno przez lekarza, jak i wezwanych do szpitala funkcjonariuszy policji.

Była nie tylko przesłuchiwana, ale także przeszukiwana. Oprócz tego, że zabrano jej telefon i laptopa - jak ujawniła - policjanci mieli kazać jej rozebrać się do naga, wykonywać przysiady i kaszleć.

Joanna z Krakowa: Nie byłam już osobą, tylko przedmiotem

Pani Joanna razem z pełnomocniczką Kamilą Ferenc wystąpiła na środowym posiedzeniu Parlamentarnego Zespołu Praw Kobiet, gdzie zabrała głos. Wspominała w nim m.in. traktowanie przez funkcjonariuszy policji.

- Zaczęło się od tego, że zamówiłam tabletkę poronną i zapłaciłam za nią 330 zł. Dostałam ją mniej więcej po tygodniu. Wzięłam ją i chyba było okej. Nie było niebezpiecznie. Jakieś półtora tygodnia później zadzwoniłam do pani doktor, która jest psychiatrą. Myślałam, że dobrym. Teraz już niekoniecznie. Myślałam, że udzieli mi pomocy, a wyszło tak, że po kilku minutach w moim mieszkaniu była policja - mówiła.

- Byłam na SOR-ze. W międzyczasie gdzieś zniknął mój komputer, został ukradziony. Jeden lekarz się za mną wstawił. Trafiłam na ginekologię, chociaż potrzebowałam porozmawiać z psychiatrą. Zrobiono mi tam badania. W szpitalu była też policja i był taki moment, gdy nie byłam już osobą, tylko przedmiotem - opowiadała pani Joanna.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Peszek w TVN24: "Aborcja powinna być legalna, bezpłatna i dostępna zawsze, kiedy jest konieczna!"

"Nie jestem ofiarą"

Pani Joanna podkreśliła, że nigdy nie czuła się ofiarą i "teraz też nią nie jest".

- Jestem panią Joanną. Dyrektorką muzeum, siostrą, kochanką, córką, wariatką, "biedną dziewczyną chorą psychicznie" i będę mamą, jeśli zechcę - powiedziała na posiedzeniu.

Dodała, że od czasu ujawnienia swojej sprawy otrzymuje wiadomości od innych kobiet.

- Jest takie przekonanie, że aborcja to jest grzech, przestępstwo, czarna magia, szaleństwo, obłęd. Jakbym się zastanowiła, to bym jeszcze tak długo mnożyła. Ja wiem, jak jest, chociaż boję się, że są osoby, które jeszcze nie wiedzą, bo one do mnie piszą.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Poznaj zasadę "21.30". Na pewno szybciej zaśniesz
Poznaj zasadę "21.30". Na pewno szybciej zaśniesz
Kupił buty bezdomnemu. Nie spodziewał się, co za to dostanie
Kupił buty bezdomnemu. Nie spodziewał się, co za to dostanie
Po hiszpańsku imię oznacza "kunę". Nosi je ponad 200 tys. Polek
Po hiszpańsku imię oznacza "kunę". Nosi je ponad 200 tys. Polek
Nosowska spytała go o żonę. Oto co jej powiedział
Nosowska spytała go o żonę. Oto co jej powiedział
Dorastała w cieniu komunizmu. O śmierci ojca Holland dowiedziała się z gazet
Dorastała w cieniu komunizmu. O śmierci ojca Holland dowiedziała się z gazet
Idealne spodnie dla dojrzałych. Wybór Wachowicz to strzał w dziesiątkę
Idealne spodnie dla dojrzałych. Wybór Wachowicz to strzał w dziesiątkę
Ten grzech powtarza się nagminnie. Księża mówią jasno
Ten grzech powtarza się nagminnie. Księża mówią jasno
Koniec serialu Polsatu. Tak komentuje to Socha
Koniec serialu Polsatu. Tak komentuje to Socha
Polacy ruszają po promocje. Boją się jednej rzeczy
Polacy ruszają po promocje. Boją się jednej rzeczy
Pożegnała Maciąg. "Jakby ktoś mnie trzymał za rękę"
Pożegnała Maciąg. "Jakby ktoś mnie trzymał za rękę"
Zakochał się w niej, gdy miał żonę. Nie każdy wie, kim była
Zakochał się w niej, gdy miał żonę. Nie każdy wie, kim była
Dodaj do wody i polej włosy. Ta płukanka wygładzi puszące się pasma
Dodaj do wody i polej włosy. Ta płukanka wygładzi puszące się pasma
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟