Justyna Żyła zdradza, czy napisze książkę o Piotrze. Mówi też o komentarzach
Justyna i Piotr Żyłowie są już po rozwodzie. Wygląda też na to, że ich stosunki się poprawiły. 31-latka wyjaśnia teraz, co planuje dalej i czy w tych planach jest książka. Odnosi się też do nieprzyjemnych komentarzy.
Justyna Żyła korzysta ze swoich 5 minut sławy. Powstaje program z jej udziałem, jest też zapraszana na celebryckie imprezy w Warszawie. Podczas ostatniej, organizowanej przez "Playboya", została zapytana, czy prawdą jest, że pisze książkę o relacjach z byłym już mężem. – Niektóre plotki próbuję dementować. Nie da się wszystkiego, ale nie, nie piszę żadnej książki na ten temat – przyznała Żyła w rozmowie z "Wideoportalem".
Po pytaniu o komentarze w mediach społecznościowych, była nieco bardziej wylewna. – Kobiety solidaryzują się bardziej, piszą kilka ciepłych słów – powiedziała 31-letnia rozwódka, dodając, że zdarza się jej czasem odpisywać. – Na co dzień staram się tego unikać – stwierdziła.
Okazuje się bowiem, że mocno przeżywa negatywne opinie pod swoim adresem. – Ja tak naprawdę, wbrew pozorom, jestem bardzo wrażliwa. Nie pokazuję tego, ale niejeden komentarz sprawił, że poczułam się urażona. Tym bardziej, jeśli był on zmyślony albo niezgodny z prawdą – zaznaczyła Żyła.
Na koniec 31-latka została poproszona o radę dla kobiet w podobnej sytuacji, jak ona. – Chyba nie ma na to rady. Każda musi przeżyć to na swój sposób. U mnie to jest tak: Muszę albo się uduszę. To tak długo już we mnie siedziało. Kiedy wykrzyczałam to światu, poczułam ulgę – wyznała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl