Blisko ludziKarmiła piersią w Sejmie. Reakcja innych posłów zaskakuje

Karmiła piersią w Sejmie. Reakcja innych posłów zaskakuje

Posłanka Nowoczesnej - Kornelia Wróblewska pojawiła się na sali plenarnej Sejmu ze swoją córeczką Tosią przy piersi. Swoim zachowaniem wzbudziła duże zainteresowanie kolegów. Jakie były ich reakcje? Opowiedziała w rozmowie z WP Kobieta.

Karmiła piersią w Sejmie. Reakcja innych posłów zaskakuje
Źródło zdjęć: © Facebook.com
Katarzyna Gileta

11.01.2018 | aktual.: 11.01.2018 15:22

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Kornelia Wróblewska niedawno została po raz drugi mamą. Posłankom nie przysługuje urlop macierzyński. Wróblewska nie chciała jednak rezygnować z pracy, a z uwagi na to, że karmi piersią, postanowiła zabrać ze sobą córeczkę do Sejmu. - Będziemy tu razem minimum 3 dni w tygodniu przez najbliższe miesiące – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską Kornelia Wróblewska. Posłanka postanowiła tak zaplanować swoją pracę, by nie rozstawać się z córką. Nie przebywa jednak z Tosią przez cały czas. W hotelu jest babcia, która opiekuje się dzieckiem między karmieniami.

- Przed karmieniem zapytałam kolegów, obok których siedziałam, czy nie będzie przeszkadzało im kamienie Tosi w tym miejscu. Odpowiedzieli, że nie. Wręcz przeciwnie. Podziękowali, że mam odwagę to zrobić na sali plenarnej – mówi Kornelia wróblewska. - Wiele osób okazało mi podziw za odwagę, uśmiechając się, machając do nas i podnosząc kciuk w górę. Koledzy z Klubu, ale także z PO i od Kukiza. Obok nich siedzimy – dodaje posłanka.

Obraz
© Facebook.com

Reakcja pozostałych posłów zaskakuje na plus. Karmienie piersią w przestrzeni publicznej wciąż budzi wiele kontrowersji. Kobiety są oskarżane o to, że się obnażają i próbują na siłę zwrócić na siebie uwagę. Pod zdjęciami Kornelii Wróblewskiej z Sejmu również pojawiło się wiele negatywnych komentarzy. Mimo że taka praktyka jest na świecie dość powszechna, część internautów uznała tę sytuację za kontrowersyjną. Dlatego reakcja kolegów z pracy posłanki Wróblewskiej jest godna pochwały. Co ciekawe, również posłowie partii rządzącej odnieśli się do karmiącej matki z życzliwym uśmiechem.

- Spodziewałam się hejtu, który się pojawił w sieci, ale obawiałam się, że przykre słowa usłyszę m.in. od posłów z PiS-u. Tymczasem jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. Nie było ani jednego złego spojrzenia, wszyscy się uśmiechali, gratulowali. Także minister Rafalska zaczepiła mnie na korytarzu i okazała ogromną czułość. Opowiedziała mi, że w grudniu została babcią. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym, jak uczucia do małego dziecka zmieniają relacje. To chyba tak silna, pierwotna reakcja, że zawsze pozostanie ponad podziałami – przyznaje Kornelia Wróblewska.

Karmienie piersią nie powinno być tematem tabu. Pokazały to nasze użytkowniczki, które podzieliły się z nami swoimi pięknym zdjęciami podczas karmienia.

karmienie piersiąnowoczesnasejm
Komentarze (249)