Kasia Smutniak dziś obchodzi 43. urodziny. Jej życie nie zawsze było usłane różami
Kasia Smutniak jest obecnie jedną z najbardziej rozpoznawalnych polskich modelek. Nasza rodaczka ma na swoim koncie liczne sukcesy, a we Włoszech robi ogromną karierę. Mimo poważnych problemów w życiu osobistym nigdy się nie poddała. Oto historia "młodszej siostry Moniki Bellucci".
Kasia Smutniak odniosła międzynarodowy sukces. Karierę modelki rozpoczęła jako 15-latka. Rok później zaczęła grać we włoskich reklamach telefonii komórkowej "Telecom Italia Mobile". Potem jej kariera niesamowicie przyspieszyła. Polka zaczęła pojawiać się na najważniejszych wybiegach, prezentując kolekcje topowych włoskich projektantów. Od 2000 roku zaczęła występować w filmach, zaś dziewięć lat później została twarzą zapachu Idole d’Armani.
W czasie, gdy jej kariera zawodowa rozkwitała, w życiu prywatnym nie brakowało niezmiernie trudnych zawirowań.
Tragiczna historia pięknej miłości
Kasia Smutniak i Pietro Taricone tworzyli piękną, zgraną parę. Doczekali się córki. Kiedy ich pociecha miała zaledwie sześć lat, na oczach Polki rozegrało się prawdziwe piekło. Mąż modelki w 2010 roku na jej oczach zginął w wypadku spadochronowym.
"Skakanie na spadochronie to była nasza wspólna pasja. Teraz byłabym w stanie do tego wrócić. Jako Kasia skakałabym codziennie, ale jako matka nie mogę sobie na to pozwolić. Po śmierci Pietro daję sobie radę, ale wiem, że moje wybory mogą być złe, dlatego korzystałam z pomocy psychologa" - wyznała Smutniak w rozmowie z DDTVN.
Do wypadku doszło przez błąd skoczka oraz zawodny system otwierania się spadochronu. Pietro Taricone odszedł w szpitalu.
"Utrata partnera nie jest rzeczą naturalną"
Kasia musiała poinformować córkę o tym, że tata nie wróci do domu.
"Powiedziałam jej to. Ale śmierć Pietro to nie była najgorsza rzecz moim życiu, są trudniejsze momenty. Gdybym straciła córkę, nie miałabym sił, żeby dalej żyć. Utrata dziecka jest czymś nienaturalnym. Utrata partnera nie jest rzeczą naturalną, ale można z tym żyć" - wyznała aktorka.
Po tym tragicznym zajściu Smutniak wyłączyła się z medialnego życia. Wydała odpowiednie oświadczenie, po czym unikała telefonów. Małżeństwo Kasi i Pietra trwało osiem lat.
Życie toczy się dalej
Kasia Smutniak wiedziała, że musi być silna dla córki. Dla Sophie była gotowa zrobić wszystko. Modelka odnalazła spokój u boku starszego o 19 lat włoskiego producenta filmowego Domenica Proccacio. Polka wiele razy podkreślała, że różnica wieku nie ma dla niej żadnego znaczenia. W 2011 roku odbył się ślub pary.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl