Kasia Szklarczyk mówi o zaburzeniach odżywiania. "Czułam tę presję"
Uczestniczka jednej z edycji Top Model wróciła wspomnieniami do czasu, kiedy zaczynała swoją przygodę z modelingiem. Nie jest to łatwa rozmowa - Szklarczyk przechodziła przez problemy zdrowotne, z którymi mierzy się wiele osób. Kasia postawiła na szczerość i otwarcie powiedziała, czym przypłaciła rozwój kariery.
23.09.2022 | aktual.: 23.09.2022 19:04
Kasia Szklarczyk pojawiła się w siódmej edycji popularnego programu stacji TVN. Bardzo szybko zdobyła sympatię zarówno widzów, jak i jurorów. Przez kolejne etapy "Top Model" przechodziła bez większych problemów. Kasia dotarła do finału i wygrała swoją edycję, tym samym otwierając sobie drzwi do szybkiego rozwoju kariery w modelingu. Teraz celebrytka przyznaje, że niestety jej zawód to nie tylko czerpanie radości z sukcesów. Kariera modelki ma drugą stronę medalu.
Kasia Szklarczyk miała zaburzenia odżywiania. Sprawa wyglądała poważnie
W dzisiejszym świecie wciąż wiele osób ma problemy z samoakceptacją i próbuje porównywać swoje sylwetki do szkodliwych "ideałów piękna". Na szczęście można też zaobserwować ruch body positive, którego głównym założeniem jest normalizacja faktu, że każde ciało jest inne, piękne i wyjątkowe i zasługuje na akceptację. Niestety modeling wciąż rządzi się swoimi prawami.
Modelka przyznała, że w pewnym momencie swojej kariery postanowiła zrzucić kilka kilogramów. Jednak sposoby Szklarczyk na odchudzanie się były wyjątkowo niezdrowe i w pewnym momencie wymknęły się spod kontroli i doprowadziło do problemów z hormonami.
- Wiele lat temu jak byłam jeszcze nastolatką, już czułam tę presję ze strony świata mody, żeby być jak najszczuplejszą, a wtedy jeszcze byłam nastolatką, więc zbyt rozsądnie nie myślałam. Stosowałam różnego typu głodówki, diety cud, które tak naprawdę rozregulowały mój organizm i moje hormony i teraz muszę walczyć z tym, żeby te hormony były w normie - przyznała Kasia w rozmowie z reporterką portalu Jastrząb Post.
Zobacz także
Obecnie modelka podkreśla, że czuje się świetnie. Odchudzanie się w niewłaściwy sposób zebrało jednak swoje żniwo. Szklarczyk wciąż jest na lekach, których zadaniem jest regulacja hormonów.
- Wyszło mi też Hashimoto, także w końcu dowiedziałam się, co mi jest, od świetnego lekarza dostałam odpowiednie leki i teraz odżywiając się tak, jak wcześniej nagle waga sama zaczęła mi lecieć w dół. Tak więc wszystko sobie unormowałam - dodała uczestniczka 7. edycji "Top Model".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl