PiS nie mógł się spodziewać słów Kotuli. Mocne wystąpienie
9 lutego posłanki i posłowie omawiali w Sejmie m.in. obywatelski projekt "Tak dla rodziny, nie dla gender". Głos w tej sprawie zabrała Katarzyna Kotula, ministra ds. równości. - Przemoc wobec kobiet ma charakter strukturalny i systemowy - powiedziała.
9 lutego odbyło się pierwsze czytanie projektu obywatelskiego "Tak dla rodziny, nie dla gender". Przypomnijmy, że w projekcie ustawy znalazł się m.in. zapis dotyczący wypowiedzenia tzw. konwencji stambulskiej. Gdyby projekt przeszedł, tę możliwość zyskałby Prezydent RP. Co ważne, w przygotowaniu "Tak dla rodziny, nie dla gender" były zaangażowane Instytut na rzecz Kultury Prawnej Ordo Iuris i Chrześcijański Kongres Społeczny.
Katarzyna Kotula zabrała głos. Mówi o "skrajnie ideologicznych" propozycjach
Na sejmowej mównicy pojawiła się ministra ds. równości Katarzyna Kotula. Polityczka zaczęła wypowiedź od zauważenia, że walka z przemocą powinna łączyć wszystkich polityków ponad ich przynależnością do poszczególnych partii.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Zgadzam się, że wiele dobrych zmian zostało wprowadzonych w czasie, kiedy rządziło Prawo i Sprawiedliwość właśnie dlatego, że mamy konwencję stambulską, która była konsekwentnie wdrażana do polskiego prawa - podkreśliła, wspominając o wynikach ówczesnego głosowania dotyczącego wspomnianej konwencji.
W dalszej części wypowiedzi ministra podkreśliła, że nie godzi się, by ktokolwiek doznawał przemocy.
- Tak dla rodziny, tak dla kobiet, tak dla ochrony osób doświadczających przemocy: kobiet, dzieci i mężczyzn (...). Nie dla przemocy, nie dla dyskryminacji, nie dla skrajnie ideologicznych, skrajnie niebezpiecznych propozycji wypowiedzenia konwencji stambulskiej - kontynuowała polityczka.
Jak wspomniała, właśnie o tym jest podpisana przez Polskę konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Jak podkreśliła, jej cel jest prosty - ochrona kobiet, rodzin i dzieci przed wszystkimi przejawami przemocy i dyskryminacji.
- Także tymi, wynikającymi z naszych uprzedzeń, czy krzywdzących stereotypów - dodała.
"Dokument rangi międzynarodowej"
Ministra w dalszej części wystąpienia zauważyła, że "konwencja stambulska to jest dokument rangi międzynarodowej, który określa ramy polityki ochrony i wsparcia osób doświadczających przemocy".
Co więcej, w konwencji są też zapisy o profilaktyce i zwalczaniu przemocy, a także dotyczące polityki równościowej względem kobiet i mężczyzn.
- Postanowienia konwencji sformułowane zostały w oparciu o międzynarodowe i europejskie standardy i orzecznictwo, a także najlepsze praktyki krajowe. Przez to konwencja stanowi skuteczny instrument prawny służący zapobieganiu i zwalczaniu przemocy, uwzględniający fakt, że kobiety i dziewczęta są bardziej niż mężczyźni czy też chłopcy narażone na przemoc ze względu na płeć - tłumaczyła Katarzyna Kotula.
Ministra ds. równości powołała się następnie na rządowe statystyki, z których wynika, że kobiety nadal doznają przemocy. W ostatnich latach szczególnie niepokojącym tematem jest przemoc ekonomiczna i seksualna.
- Przemoc wobec kobiet ma charakter strukturalny i systemowy (...). Konwencja stambulska zdecydowanie wskazuje na związek między przemocą ze względu na płeć, a nierównym traktowaniem. Dlatego za ważny aspekt przeciwdziałania przemocy uznaje się właśnie walkę ze stereotypami i dyskryminacją - tłumaczyła. Później Katarzyna Kotula zwróciła się do posłów jednej z partii.
- Ja wiem, że przede mną tutaj siedzą posłowie Konfederacji, którzy przywiązani są do tych tradycji, o których chyba najlepiej mówiła posłanka Anita Kucharska-Dziedzic. Ale to właśnie te tradycje w waszym pojmowaniu przyczyniają się do wzrostu przemocy - podkreśliła.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl