Kinga Duda nie chce o tym mówić? Nie chwali się stanowiskiem "doradczyni prezydenta"
03.05.2021 12:22
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Kinga Duda przez kilka miesięcy zajmowała stanowisko doradczyni prezydenta. Jak informowano na stronie kancelarii Andrzeja Dudy, jest to funkcja społeczna, więc nie otrzymywała za to wynagrodzenia. Młoda i ambitna prawniczka przeszła później do prestiżowej kancelarii adwokackiej. Jednak jej CV wzbudza niemałe emocje.
Córka prezydent RP poszła w jego ślady i ukończyła studia prawnicze na UJ. Jako jedna z nielicznych studentek miała możliwość odbycia stażu w jednej z najbardziej renomowanych i prestiżowych kancelarii prawniczych w Londynie. W późniejszym czasie rozpisywano się o Kindze Dudzie w kontekście jej pracy dla własnego ojca.
Przemilczany fakt w CV
Patrząc na CV Kingi Dudy można odnieść wrażenie, że mimo młodego wieku i niedawno ukończonych studiów, może się pochwalić naprawdę imponującym doświadczeniem jako prawniczka. Na swoim oficjalnym zawodowym profilu LinkedIn zamieściła informację o tym, że odbyła sześciomiesięczny staż w londyńskiej kancelarii WilmerHale.
Kinga Duda konsekwentnie stroni od mediów oraz skandali. Jednak niejednokrotnie udało się paparazzi sfotografować ją, gdy czekała pod kancelarią i paliła papierosa – za każdym razem tabloidy informowały o jej poszczególnych krokach czy też małych potknięciach. W ostatnim czasie zaczęła pracę w jednej z warszawskich kancelarii, gdzie umieszczono jej krótki biogram i ścieżkę zawodową. Możemy w niej przeczytać m.in.:
"Absolwentka Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Jagiellońskiego oraz Columbus School of Law, przewodnicząca Koła Naukowego Postępowania Cywilnego TBSP UJ. […] Doświadczenie zdobywała w polskich i międzynarodowych kancelariach prawnych, przed dołączeniem do zespołu odbywała staż w jednej z czołowych kancelarii prawnych w dziedzinie arbitrażu międzynarodowego w Londynie".
W opisie tym zabrakło wzmianki o posadzie Kingi Dudy jako społecznej doradczyni prezydenta. Jest to dość dziwne, zwłaszcza że sama zainteresowana zarzekała się, że może dzięki temu zdobyć potrzebne w jej zawodzie doświadczenie. W końcu wielu młodych prawników może tylko pomarzyć o podobnej funkcji.
Rzecznik Kancelarii Prezydenta zarzekał się, że działania doradców polegają na pomocy zarówno prezydentowi, jak i jego współpracownikom etatowym. W związku z podejmowanym wolontariatem, taka osoba nie pobiera wynagrodzenia. Kilkumiesięczna praktyka została jednak przez Kingę Dudę skutecznie przemilczana.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl