Kinga Rusin oburzona zachowaniem policji. Reaguje: Co takiego? Zapukajcie do mnie!

Kinga Rusin od wielu lat poświęca się aktywizmowi społecznemu. Z tego też względu nie mogła nie zareagować na wiadomość opublikowaną przez "Nasze Lasy". Jest oburzona zachowaniem policji. "Co takiego? No chyba się komuś kompetencje i demokracje pomyliły!" - napisała w relacji na Instagramie.

Kinga Rusin oburzona zachowaniem policji. Reaguje: Co takiego? Zapukajcie do mnie!Kinga Rusin jest oburzona zachowaniem polskiej policji
Źródło zdjęć: © Instagram
251

"Pilne! Policja puka do drzwi komentujących pod postami Lasów Państwowych! Niżej relacja pani Renaty, która skomentowała post LP o przewróceniu ambon myśliwskich słowami: to wspaniała wiadomość. Wystarczyło. Uważajcie na jakiekolwiek relacje z leśnikami!" - czytamy w poście "Naszych Lasów", który mocno oburzył Kingę Rusin.

Dziennikarka zareagowała, odpowiadając zarówno na zachowanie Lasów Państwowych, jak i funkcjonariuszy policji. Nie może uwierzyć, że policja podejmuje takie działania wobec osób, które nieprzychylnie komentują działalność przedsiębiorstw państwowych.

Kinga Rusin oburzona zachowaniem policji

"Co takiego? No chyba się komuś kompetencje i demokracje pomyliły! Każdy polski obywatel ma prawo do krytyki działalności państwowych przedsiębiorstw! Tym bardziej, kiedy taka działalność, jak w tym przypadku budzi gigantyczne wątpliwości" - napisała Kinga Rusin na swoim InstaStory.

Dziennikarka wystosowała także odważne słowa w kierunku funkcjonariuszy policji.

"Zapukajcie do mnie! Od lat głośno mówię (i nie przestanę), że Lasy Państwowe robią polskiemu dziedzictwu przyrodniczemu więcej zła niż dobra! Dowody? Wystarczy pójść do pierwszego lasu z brzegu (o ile pozostał) i zobaczyć!" - dodała wyraźnie oburzona.

"Gdzie są pieniądze? Do kogo trafiają?"

Kinga Rusin zwróciła również uwagę na kwestię związaną z pieniędzmi z licznych wycinek polskich lasów. Nie ukrywa swojej złości, ponieważ do tej pory nie ujawniono publicznie, gdzie się znajdują i do kogo trafiły.

"Kiedy ktoś skończy z tym państwem w państwie! Kiedy ktoś ukróci samowolę tej leśnej sitwy? Gdzie są pieniądze z tych wszystkich wycinek i polowań? Do kogo trafiają? Może to jest odpowiedź..." - podsumowała swój emocjonalny wpis.

Wpis Kingi Rusin
Wpis Kingi Rusin © Instagram

Właśnie trwa plebiscyt WP Kobieta #Wszechmocne2022. Zapraszamy do zgłaszania swoich nominacji w formularzu poniżej.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Kinga Rusin dba o środowisko: "Nie wyrzucam rzeczy!"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

"Nie mam sił ani ochoty". Imprezy urodzinowej nie będzie
"Nie mam sił ani ochoty". Imprezy urodzinowej nie będzie
Mucha pokazała się w nowych włosach. Zrezygnowała z klasycznej fryzury
Mucha pokazała się w nowych włosach. Zrezygnowała z klasycznej fryzury
Miał 22 lata, gdy ją poślubił. "Ożeniłem się bez sensu"
Miał 22 lata, gdy ją poślubił. "Ożeniłem się bez sensu"
Spodnie Kalskiej to petarda. Ten krój optycznie wydłuża nogi
Spodnie Kalskiej to petarda. Ten krój optycznie wydłuża nogi
Odmawiają udziału w weselach. Oto główny powód Polaków
Odmawiają udziału w weselach. Oto główny powód Polaków
Ma sławnego męża. Do dziś nie wszyscy wiedzą, że są razem
Ma sławnego męża. Do dziś nie wszyscy wiedzą, że są razem
Halle Berry zaszalała ze strojem w Cannes. Nie wiadomo, na co patrzeć
Halle Berry zaszalała ze strojem w Cannes. Nie wiadomo, na co patrzeć
Weszła do wanny w srebrnej midi. Tak ubrana pozowała do zdjęć
Weszła do wanny w srebrnej midi. Tak ubrana pozowała do zdjęć
Nie tylko "botoksy, kwasy". Po dawnym wizerunku nie został nawet ślad
Nie tylko "botoksy, kwasy". Po dawnym wizerunku nie został nawet ślad
Rozsyp na materacu. Po żółtych plamach nie zostanie ślad
Rozsyp na materacu. Po żółtych plamach nie zostanie ślad
Podlej tym trawnik. Żółte placki znikną błyskawicznie
Podlej tym trawnik. Żółte placki znikną błyskawicznie
W Polsce są wszędzie. Nie zabijaj, gdy zauważysz
W Polsce są wszędzie. Nie zabijaj, gdy zauważysz