Kobieta zadała pytanie matkom. Nie rozumie, dlaczego szybko myślą o pracy

"Dziecko malutkie, a mama do pracy" – taki temat na WP Kafeteria rozpoczęła jedna z forumowiczek. Uważa, że kobiety, które szybko oddają dziecko niani lub do żłobka, nie są prawdziwymi matkami. Odpowiedziały jej dziesiątki osób.

Zdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta
Karolina Błaszkiewicz

"Nie umiem zrozumieć jednej rzeczy. Dlaczego niektóre kobiety zaraz po porodzie już myślą o pracy? Dziecko dobrze roku nie skończy, a już by do pracy poleciały. Ja rozumiem, gdy jest trudna sytuacja, brak pieniędzy. Ale większość tak po prostu już chce pracować" – zaczyna swój wywód użytkowniczka WP Kafeteria.

"Po co ci było dziecko?"

#

Dalej zadaje pytanie: "Po co ci było dziecko?" i sama na nie sobie odpowiada. "Wydaje mi się, że jest to na zasadzie: dziecko chce mieć, żeby mieć! Rok się pozajmować, a potem to już oddać, bo już za długo" – czytamy. Zdaniem kobiety, skoro matka wykonuje "zwykły" zawód, powinna zająć się dzieckiem, a nie realizacją zawodowych ambicji.

Jak stwierdza w swoim pełnym zdziwienia wywodzie, dziecko "potrafi rozróżnić z kim przebywa i wie, że nie mamy". Potem autorka idzie jeszcze o krok dalej przekonując, że maluch za dom w pewnym momencie zaczyna uważać żłobek.

"Na starość powie: Sama sobie pomagaj, skoro ty mnie jako malucha" – przestrzega jeszcze matki. "Ale wiadomo, zaraz wyskoczą kobietki z atakiem, że wcale tak nie jest. Ale w głębi duszy wszyscy wiemy, że to prawda" - kończy.

I tak źle, i tak niedobrze

#

Na odpowiedzi autorki nie musiała długo czekać. Jej słowa sprowokowały dziesiątki osób. Większość uważa, że kobieta ma prawo wyboru i nikt nie jest upoważniony do tego, by za ten wybór ją oceniać.

"Moim zdaniem to sprawa każdej kobiety, lecz nie cierpię jak zaczynają jedna na drugą skakać. Że jak dasz dziecko do żłobka to jesteś wyrodna matka, jak zostajesz z dzieckiem w domu, to jesteś leniwa itd. Co jedna, to mądrzejsza", "Chcesz zostać z dzieckiem w domu aż podrośnie, to ok - zostań i wychowaj jak najlepiej. I co komu do tego? Najważniejsze, że dzieci zdrowe i szczęśliwe" – odpowiadają kobiecie inne osoby.

Są jednak i tacy, którzy podpisują się pod budzącym duże emocje tekstem.

A wy, po której stronie się opowiadacie? Dajcie nam znać przez formularz #DziejeSie.

Wybrane dla Ciebie

Tytułujesz tak przelew dla członka rodziny? Możesz pożałować
Tytułujesz tak przelew dla członka rodziny? Możesz pożałować
Zabrała głos w sprawie nocnej prohibicji. "To jest zabójstwo dla mózgu"
Zabrała głos w sprawie nocnej prohibicji. "To jest zabójstwo dla mózgu"
Najlepsza temperatura do snu. Tak podkręcisz metabolizm
Najlepsza temperatura do snu. Tak podkręcisz metabolizm
Znów zachwyciła kreacją. Postawiła na czerwień i ażurowe wzory
Znów zachwyciła kreacją. Postawiła na czerwień i ażurowe wzory
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Już może wlatywać do domów. Pod żadnym pozorem nie dotykaj
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Nie miała objawów. Przy rutynowym badaniu prawda wyszła na jaw
Olśniła w jesiennej stylizacji. Jej buty to prawdziwy hit
Olśniła w jesiennej stylizacji. Jej buty to prawdziwy hit
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
Witasz się tak z obcym psem? Dajesz mu komunikat "zrobię ci krzywdę"
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
"Odesłany z sali operacyjnej". Miał przejść ryzykowny zabieg
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
Grał w serialu "Siódme niebo". Nagranie żony złamało mu karierę
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
"Wstydziliśmy się". Dziś nie ukrywa, z jakich zabiegów korzysta
Wpływ skarpetek na zasypianie. Naukowcy przeprowadzili badania
Wpływ skarpetek na zasypianie. Naukowcy przeprowadzili badania