Zabrała głos przed drugą turą. "Kompletnie nie rozumiem"

Druga tura wyborów prezydenckich w Polsce odbędzie się w niedzielę, 1 czerwca. Polki i Polacy będą wybierać przyszłego prezydenta RP pomiędzy dwoma kandydatami: Rafałem Trzaskowskim i Karolem Nawrockim. Tuż przed wyborami swoimi głosami, a także opiniami dotyczącymi kandydatów dzielą się znane nazwiska. Wśród nich Magdalena Boczarska czy Anna Maria Wesołowska, sędzia w stanie spoczynku.

Głos przed wyborami postanowiła zabrać także Dorota Szelągowska. Prezenterka nagrała krótki filmik zachęcający do oddania głosu na wybranego przez siebie kandydata na prezydenta RP.

- Kompletnie nie rozumiem, jak można na własne życzenie pozbawić się tego prawa, tego przywileju, tego obowiązku, żeby decydować i mieć jakikolwiek wpływ na to, komu płacisz, kogo zatrudniasz, bo prezydent jest osobą, która jest zatrudniana przez nas wszystkich. Kto nas reprezentuje na arenie światowej. Kto decyduje w naszym imieniu, kto decyduje o tym, na co idą nasze pieniądze, jak jesteśmy leczone, jakie mamy prawa i jak będzie wyglądać edukacja naszych dzieci. Nie rozumiem, jak można pozbawić się tego przywileju. Głosujcie - powiedziała w nagraniu, które zostało udostępnione na instagramowym profilu "Gazety Wyborczej".

Choć Dorota Szelągowska nie zdradziła, na kogo zagłosuje w nadchodzących wyborach prezydenckich, zrobiła to jej mama, Katarzyna Grochola. We wpisie na swoim profilu na Instagramie wyjawiła, że odda swój głos na Rafała Trzaskowskiego. Jak zaznaczyła, postawi na tego kandydata jako osoba wierząca.

"Chcę lepszego świata dla mojej córki. A wy co wybieracie? Ustawki czy ustawy? Półświatek czy świat?" - napisała Grochola.

Przytoczyła również słowa ks. Adama Bonieckiego, który wypowiedział się na temat zbliżającej się drugiej tury, mówiąc, jak widzi Karola Nawrockiego.

"Kompetencje prezydenta w Polsce nie są wielkie. Wiemy jednak dobrze, że może nie podpisywać ustaw i niektórych nominacji, i w efekcie doprowadzić nawet do paraliżu rządu. Czy do tego będzie się uciekał prezydent Karol Nawrocki? Wiadomo, że jest człowiekiem słabego charakteru, ale lubiącym uciekać się do siły" - zaznaczył ks. Boniecki w rozmowie z "Tygodnikiem Powszechnym".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.