Tylko bliscy wiedzieli. "Pierwsze objawy pojawiły się po egzaminach"
2 września 2025 roku Iga Krefft, znana m.in. z roli Uli w serialu "M jak miłość", obchodzi 30. urodziny. Aktorka otwarcie mówi o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym. Zmaga się z nerwicą i depresją, co wpłynęło na jej życie zawodowe i osobiste. - Chciało mi się ciągle spać i płakać - wyjawiła.
Iga Krefft rozpoczęła karierę w show-biznesie jako 11-latka, wcielając się w postać Uli Mostowiak w serialu "M jak miłość". Wczesne wejście w świat aktorstwa miało jednak swoje konsekwencje. Dorastanie na oczach widzów było dla niej ogromnym wyzwaniem.
Iga Krefft o zmaganiach z depresją i nerwicą
Iga Krefft otwarcie mówi o swoich problemach ze zdrowiem psychicznym. Kilka lat temu przekazała, że choruje na nerwicę z epizodami depresji i przeszła załamanie nerwowe.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iga Krefft przestała brać leki antydepresyjne. Opowiedziała o terapii i ciężkich chwilach
- Pierwsze objawy pojawiły się po egzaminach do szkoły teatralnej. To był czas ogromnej mobilizacji. Uczyłam się do matury i egzaminów, pracowałam na planie "M jak Miłość" i jeszcze chciałam schudnąć, by pięknie wyglądać, bo przecież mówiło się wtedy, że do warszawskiej Akademii Teatralnej przyjmują tylko śliczne dziewczyny. (…) Gdybym już na tamtym etapie trafiła do psychiatry, to pewnie nie miałbym tej cholernej depresji. Bo potrafiłabym o siebie zadbać - powiedziała Iga Krefft w wywiadzie dla "Party".
- Czułam zmęczenie, miałam zaburzenia akcji serca, chciało mi się ciągle spać i płakać. Generalnie całe moje życie wydawało mi się wtedy filmem katastroficznym. Choroba była dla mnie w tamtym momencie oznaką słabości i porażki, dlatego powiedziałam rodzicom: "błagam, nie mówcie o tym nikomu". Tylko cztery najbliższe mi osoby wiedziały co, się ze mną dzieje - wyjawiła aktorka.
Iga Krefft o terapii i wsparciu
Iga Krefft zdecydowała się na terapię, która pomogła jej zrozumieć i zaakceptować swoje problemy zdrowotne. "Decyzja o odstawieniu leków przyszła naturalnie - czułam, że lata terapii robią swoje" - napisała na Instagramie.
Dziś aktorka podkreśla, że bliskość z samą sobą i innymi ludźmi stała się dla niej prawdziwym lekarstwem. Mimo problemów zdrowotnych, nie zrezygnowała z dalszej kariery. Wzięła udział w programie "Twoja Twarz Brzmi Znajomo", co było dla niej dużym wyzwaniem.
- Najtrudniejszym momentem był czas, gdy nagrywałam program. Wiedziałam już, że mam depresję, a nie potrafiłam jeszcze dać sobie taryfy ulgowej - wspominała.
Swoją szczerością zainspirowała też innych do szukania pomocy. "Pamiętaj, jeśli jest źle, nie bój się szukać pomocy!" - zaapelowała do swoich obserwatorów na Instagramie.
Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i chcesz porozmawiać z psychologiem, dzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też tutaj.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.