Na "kurze łapki" działa jak botoks. Weź z kuchni i wsmaruj

Zmarszczki pod oczami pojawią się wraz ze starzeniem się skóry. Jest to naturalny proces, w czasie którego tracimy elastynę i kolagen. Niestety nie zapobiegniemy mu, jednak możemy się wspomóc, stosując produkty, które wygładzą zmarszczki i odmłodzą naszą cerę.

Te, które pojawiają się dużo wcześniej, nawet przed 30. rokiem życia, mogą być związane z tzw. miostarzeniem, czyli zmarszczkami mimicznymi. Powstają głównie na skutek nadmiernych ruchów mięśni. Często emocje, które można wyczytać z naszej twarzy takiej jak: zdziwienie, radość czy smutek, są właśnie po części za nie odpowiedzialne.

Znane nam "kurze łapki" pod oczami mogą być również konsekwencją zbyt częstej ekspozycji na promieniowanie UV, bez korzystania z filtra. Niestety solarium oraz promienie słoneczne sprawiają, że zmienia się struktura oraz elastyczność naszej cery. Dodatkowym problem, który potęguje zmarszczki, jest utrata wody, nieprawidłowa dieta lub używki, a w szczególności papierosy.

Nie zawsze drogie kosmetyki i zabiegi muszą być jedyną opcją. Na zmarszczki istnieją również naturalne rozwiązania, dzięki którym możemy je wygładzić. Jedną z najskuteczniejszych, która idealnie nadaje się pod okolice oczu, jest domowa mieszanka, która potrafi ujędrnić i napiąć skórę.

Wystarczy oddzielić białko z jajka i dodać do niego łyżkę mleka oraz pół łyżeczki miodu. Taką kompozycję należy dokładnie ze sobą wymieszać i nałożyć pod oczy na około 20 min. Po tym czasie wszystko należy dokładnie zmyć wodą. Po chwili jak wszystko się wchłonie, można zastosować swoją pielęgnację.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.