Konwencja Stambulska. Barbara Giertych: "Atak na wartości"
Roman Giertych opublikował słowa żony Barbary Giertych. Tłumaczy, że do zabrania głosu w sprawie Konwencji Stambulskiej zmusiło ją "manipulowanie treścią przez obecnie rządzących".
26.07.2020 14:40
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Barbara Giertych oznajmiła, że od wielu miesięcy trwa atak niektórych środowisk na wartości europejskie wyrażone w tzw. Konwencji Stambulskiej, mówiącej o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet.
Zobacz także
Barbara Giertych o Konwencji Stambulskiej
"Po przestudiowaniu treści tej konwencji uważam, że jest ona wierną realizacją starożytnej tradycji europejskiej wprowadzania prawa naturalnego do prawodawstwa. Zgodnie z zasadami wyznaczonymi (nomen omen w tym samym mieście, w którym przyjęto Konwencję) przez Konstantyna Wielkiego, który w IV wieku wprowadził ograniczenia etyczne w nieludzkim traktowaniu niewolników i dzieci, Konwencja Stambulska postuluje wprowadzenie zasad etycznych do prawodawstwa krajów członkowskich Rady Europy" - stwierdza adwokat.
Podkreśla, że Konwencja jest w pełni zgodna z nauką wszystkich kościołów chrześcijańskich i "wprowadza postulat ochrony prawnej i postuluje zagwarantowanie głównie kobietom i dzieciom poprzez państwa-strony konwencji m.in. prawa do nienaruszalności cielesnej (art. 12), prawa do unikania przemocy fizycznej i psychicznej (art. 12), prawa do swobodnego zawarcia małżeństwa (art. 37) czy prawa zakazującego obrzezania kobiet (art. 38)".
Oprócz tego zaznacza, że Konwencja wprowadza "zasady edukacji na rzecz uświadamiania społeczeństw o potrzebie ochrony kobiet i dzieci przed przemocą. Duży nacisk Konwencja kładzie na edukację chroniącą dzieci przed treściami pornograficznymi (art. 17.2)".
Barbara Giertych zwraca uwagę, że Konwencja nie zawiera ponadto żadnego odniesienia do zagadnienia LGBT. Według prawniczki Konwencja stanowi "piękny przykład realizacji wartości europejskich".
Na koniec Barbara Giertych kieruje pytanie do rządzących: "Jestem ciekawa, który z elementów tych ważnych praw człowieka zawartych w Konwencji przeszkadza obecnie rządzącym?"
Całość poniżej:
Zobacz także