Konwencja stambulska. Matylda Damięcka: "Bo małżeństwo to nie gwałt"
Minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej Marlena Maląg zapowiedziała, że Polska szykuje się do wypowiedzenia konwencji stambulskiej. Teraz ilustratorka Matylda Damięcka jasno dała do zrozumienia, co na ten temat sądzi.
Emocje nie opadają po zapowiedzi rządu o wycofanie konwencji antyprzemocowej. Głos w tej sprawie zabierają politycy z różnych ugrupowań, Rada Europy oraz dziennikarze.
W piątek w całej Polsce odbyły się protesty przeciwko rządowej zapowiedzi wypowiedzenia przez Polskę konwencji stambulskiej, która chroni ofiary przemocy. Ilustratorka również musiała w dobitny sposób oznajmić Polakom, co na ten temat sądzi.
Matylda Damięcka odniosła się do konwencji stambulskiej
Matylda Damięcka, zazwyczaj dobitnie komentuje rzeczywistość swoimi grafikami. Tak było i tym razem. Narysowała męską rękę, która gniecie nagie, kobieco ciało. "Konwencja miłości" - brzmi podpis.
Dodała jeszcze w typowy dla siebie sposób hasztagi: "bo małżeństwo to nie gwałt" oraz ironicznie zwróciła się do ministra kultury. "Zrealizowano w ramach programu stypendialnego Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego – Kultura w sieci. Dziękuje panie ministrze, mogę dzięki panu poruszać tak ważne tematy dla nas wszystkich".