Kora na nieznanych zdjęciach. Wystawa potrwa jeszcze 3 tygodnie

Niebawem przypada pierwsza rocznica śmierci Kory. Dowodów uwielbienia dla artystki przez ostatni rok było mnóstwo. Tematyczne imprezy, mural na Żoliborzu, czuwanie na Błoniach w Krakowie czy wreszcie grób na Powązkach Wojskowych, na który fani nieustannie znoszą kwiaty, znicze i drobiazgi. Czas na wystawę.

Źródło zdjęć: © Agencja Gazeta

oprac. Helena Łygas

7 lipca 2019, 18:58

"Oglądanie tych zdjęć nie jest dla mnie łatwe. Ciągle jestem w żałobie. Robię to dla niej, jestem depozytariuszem jej twórczości. Nie chciałbym, żeby Polacy o niej zapomnieli. Dla mnie Kora jest skarbem narodowym, o który trzeba dbać" – powiedział mąż wokalistki Kamil Sipowicz w materiale dla "Faktów" TVN.

Kora - wystawa zdjęć

Wystawa, którą można oglądać w warszawskiej Ney Gallery&Prints na ulicy Spokojnej 5, tuż przy Powązkach, potrwa jeszcze do 28 lipca. Zakończy się więc symbolicznie - w rocznicę śmierci artystki. Wstęp na wystawę jest bezpłatny.

Kamil Sipowicz opowiada o chorobie i śmierci Kory. Przejmująca rozmowa

Jeszcze przez trzy tygodnie można na niej oglądać mało znane lub niepublikowane zdjęcia przedstawiające Korę, począwszy od lat 80.

Wśród nich są fotografie z planów teledysków, oryginalne portrety, ale i zdjęcia robione w domu. Współtwórcą wystawy (ale nie fotografii) jest Kamil Sipowicz. W galerii można zobaczyć zdjęcia autorstwa sześciu fotografów, wśród nich tak kultowych postaci jak Tadeusz Rolke czy Andrzej Świetlik.