Królowa Elżbieta II o leczeniu sprzed lat. "Było warto".
Królowa Elżbieta II często odwiedza szpitale i placówki służby zdrowia. Ale tak szczerej wypowiedzi na temat swojego dzieciństwa dawno nie dała. Do czego przyznała się podczas wizyty w szpitalu stomatologicznym?
20.02.2020 | aktual.: 22.02.2020 11:55
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Królowa Elżbieta i rodzina królewska są patronami licznych instytucji zajmujących się ochroną zdrowia. Z tego tytułu 93-letnia monarchini odwiedza przeróżne placówki: szpitale, przychodnie, siedziby fundacji.
Królowa z aparatem na zębach
Ostatnio brytyjska królowa zawitała do londyńskiego szpitala stomatologicznego przy University of London. Podczas spotkania z dziećmi i nastolatkami, które były w trakcie leczenia ortodontycznego, królowa wróciła wspomnieniami do czasów swojego dzieciństwa.
Okazuje się, że królowa Elżbieta jako mała dziewczynka była leczona ortodontycznie. "Sama miałam druty. Na szczęście było to dawno, dawno temu" – zdradziła małym pacjentom. Królowa, jak na odpowiedzialną matronę przystało, zachęcała dzieci, by poddały się leczeniu. "Koniec końców, to była dobra decyzja" – przyznała.
Królowa Elżbieta nie jest jedynym członkiem rodziny Windsorów, który regularnie siadał w fotelu ortodonty. Przez powolny i momentami bolesny proces przeszli zarówno synowie księcia Karola – książę Harry i książę William – jak również córki księcia Andrzeja – księżniczki Beatrice i Eugenie. Cała czwórka nosiła aparaty i z pewnością podobny los nie ominie prawnuków królowej, jeśli tylko leczenie będzie konieczne.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl