Maria I Stuart - miłośniczka bieli
W 1559 roku jasny kolor nie zniechęcił również królowej Marii I Stuart, która zawierając małżeństwo z Franciszkiem II Walezjuszem pojawiła się w uwielbianej przez siebie bieli. Wybór ten nie spotkał się z dobrym przyjęciem społeczeństwa, choć zdarzały się też głosy pełne zachwytu. Dworzanin Pierre de Brantome uznał, że Maria wygląda "sto razy piękniej niż niebiańska bogini, a jej osobowość jest warta królestwa". Na rewolucję w ślubnej garderobie trzeba było jednak trochę poczekać.