Kryzys dotknął nasze gwiazdy?

Jak w czasie kryzysu w roli przedsiębiorców radzą sobie artyści?

Michał Wiśniewski, Marek Kondrat, Martyna Wojciechowska, Katarzyna Figura i Kinga Rusin. Co łączy te gwiazdy? Wszystkie założyły własny biznes. Niektórym przyniósł on spore zyski, a innych wpędził w długi. "Twoje Imperium" sprawdziło, jak w czasie kryzysu w roli przedsiębiorców, radzą sobie artyści?

Prezenterka Kinga Rusin nie ma powodów do narzekań. Podobno seria jej kosmetyków naturalnych świetnie się sprzedaje, więc planuje poszerzyć asortyment. Dodatkowo gwiazda odcina kupony od swej popularności i zapowiada, że napisze scenariusz filmowy oraz książkę.

Swoich sił w branży kosmetycznej próbowała też aktorka Grażyna Szapołowska. Jej linia "Sza!" nie odniosła jednak sukcesu na rynku. Zdaniem ekspertów, kosmetyki były zbyt drogie dla Polek.

Polskie gwiazdy chętnie inwestują w restauracje. Swoich pierwszych doświadczeń w tej branży aktor Marek Kondrat nie mógł jednak zaliczyć do udanych. Wraz z Bogusławem Lindą, Wojciechem Malajkatem i Zbigniewem Zamachowskim założył w latach 90. restaurację "Prohibicja" i podobno sporo na tym stracił.

Aktualnie Marek Kondrat prowadzi sieć winiarni - osiem sklepów pod szyldem "Winarnium". Otwarcie tego biznesu kosztowało go podobno 30-70 tysięcy złotych, ale aktor nie powiedział jeszcze ostatniego słowa. Wkrótce zamierza otworzyć kolejne trzy sklepy, bo jak twierdzi, szalejący na świecie kryzys nie spędza mu snu z powiek.

Szczęście w interesach ma także aktorka Katarzyna Figura. Wraz z mężem Kaiem Schoenhalsem założyła dwie restauracje. Jedną z nich niedawno z zyskiem sprzedali.

Doświadczony w branży restauracyjnej, Kai Schoenhals, pomagał też Borysowi Szycowi, kiedy ten otwierał w Giżycku restaurację "Kompas Port". Niestety, aktor musiał przyznać się do porażki i w ubiegłym roku z hukiem zamknął lokal.

Michał Wiśniewski otworzył klub muzyczny. Choć lider "Ich Troje" wciąż figuruje jako właściciel stołecznej "Extravaganzy", ona sama już nie istnieje.

Wiśniewski musiał też zamknąć butik oraz odzieżowy sklep interentowy. Widoczny spadek popularności artysty przełożył się więc na porażki w biznesie.

Michał Milowicz to artysta, który ma "głowę do interesów".
Jego warszawski klub jest ulubionym miejscem spotkań gwiazd. Bawią się w nim m.in. uczestnicy "Tańca z gwiazdami"

Milowicz otworzył też firmę deweloperską, która mimo kryzysu w branży budowlanej, doskonale prosperuje.

Kryzys w branży turystycznej raczej nie dotknie Martyny Wojciechowskiej. Jej biuro podróży, które organizuje egzotyczne i bardzo kosztowne wyprawy w różne zakątki globu wciąż ma klientów.