Na co idą pieniądze z kolędy? Ksiądz mówi wprost

W nagraniu na TikToku, które zyskało sporą popularność, duchowny wyjaśnia, że cel ofiar zależy od "lokalnej sytuacji parafii". Pieniądze mogą więc być przeznaczane na różne potrzeby, w zależności od specyfiki danej parafii. Może to obejmować zarówno potrzeby kościoła, jak i wsparcie lokalnej społeczności.

• Inwestycje w infrastrukturę kościelną, takie jak budowa, remonty czy wyposażenie świątyni
• Wsparcie działań duszpasterskich na poziomie parafii oraz diecezji
• Realizację dzieł miłosierdzia
• formę podziękowania za posługę duszpasterską

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Duchowny zalecił jednak wiernym przygotowanie kilku kopert z intencjami zamiast pieniędzy, co ma zachęcić do aktywnego uczestnictwa w życiu wspólnoty. Choć taki gest spotyka się z różnymi reakcjami, jego zdaniem najważniejsze są spotkanie i modlitwa.

Kontrowersje wokół kopert z pieniędzmi pojawiają się w różnych kontekstach. Zdarza się, że parafie udostępniają wiernym wytyczne dotyczące wizyty duszpasterskiej, w tym co powinno się znaleźć w kopercie oraz jak przygotować dom do wizyty księdza.

Podczas kolędy wierni najczęściej przekazują księdzu dobrowolne datki, które mogą różnić się w zależności od możliwości finansowych. Duchowni zaznaczają jednak, że kwota ofiarna nie jest obowiązkowa, a decyzja o jej wysokości zawsze leży po stronie wiernych. W niektórych parafiach kwoty te wynoszą ok. 50-60 zł.

Warto podkreślić, że nie wszyscy księża oczekują ofiar pieniężnych podczas kolędy. Przykładem jest krakowska Parafia Matki Bożej Ostrobramskiej, która w swoim komunikacie zaznaczyła, że celem wizyt duszpasterskich jest modlitwa, błogosławieństwo i rozmowa, a nie zbieranie pieniędzy.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.