Książę Karol ma koronawirusa. Domowa kwarantanna w Szkocji
Książę Karol jest pierwszą osobą zakażoną koronawirusem w brytyjskiej rodzinie królewskiej. Informacja została potwierdzona przez Clarence House. Jak przebiega domowa kwarantanna następcy tronu?
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Na początku tygodnia do mediów na całym świecie trafiła informacja, że u księcia Karola wykryto koronawirusa. Wynik testu był pozytywny. "Nie da się ustalić, od kogo książę zaraził się koronawirusem, biorąc pod uwagę dużą liczbę aktywności, jakie w ostatnich tygodniach podejmował w ramach swoich obowiązków" – czytamy w komunikacie. Rzecznik księcia Walii zapewnia, że Karol czuje się dobrze.
Książę Karol - koronawirus
Obecnie syn królowej Elżbiety II przebywa w szkockiej posiadłości Balmoral (którą kiedyś współdzielił z księżną Dianą). Jego małżonka Kamila również została poddana testom na obecność koronawirus. Jednak u niej wynik był negatywny. Zgodnie z wytycznymi rządu książę Karol przebywa w całkowitej izolacji. Przez 14 dni będzie mieszkał w oddzielnym pokoju.
Z "Vanity Fair" dowiadujemy się, że jedzenie ma podstawiane pod drzwi, następnie książę spożywa posiłek w pokoju, po czym odstawia pod drzwi pusty talerz. Nie ma kontaktu z personelem.
Dodatkowo książę Karol martwi się o dobrobyt tych, którzy pracują i mieszkają w jego posiadłości. Księstwo Kornwalii w zeszłym tygodniu zaoferowało najemcom odroczenie czynszu na okres 24 miesięcy bez naliczania odsetek. "Książę jest świadomy tego, jak kryzys wpływa na wszystkich. Napisał do lokatorów księstwa z prośbą o kontakt, jeśli będą potrzebowali pomocy" - czytamy w "Vanity Fair".
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
