Księżna Diana matką "it bags". Najbardziej pożądane torebki świata noszą jej imię
Księżna Walii uważana jest za bezdyskusyjny symbol elegancji i stylu. Wszyscy czołowi projektanci ubiegali się o przywilej ubierania jej. Każda kreacja była zwieńczona starannie dobranymi dodatkami. Księżna miała słabość do torebek, ale tę słabość z czasem przerodziła w swój znak rozpoznawczy. Takim oto sposobem stała się matką co najmniej dwóch "it bags", których po dziś dzień pragną kobiety.
10.08.2017 | aktual.: 10.08.2017 18:49
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Czasami najważniejsze wybory podejmujemy w aurze tajemnicy i totalnego zbiegu okoliczności. Tak właśnie było w przypadku torebki Dior. Kiedy pierwsza dama Francji Bernadette Chirac podarowała księżnej Dianie prezent w postaci damskiej torebki, z pewnością nie spodziewała się, że zrobi na księżnej aż takie wrażenie. Mała, pikowana torebka z krótkimi rączkami i brelokiem z metką francuskiego domu Dior skradła serce Diany na tyle, że wykupiła wszystkie jej istniejące wersje. Ten słynny dodatek stworzył John Galliano w 1994 roku. Inspiracją do stworzenia charakterystycznego ośmiobocznego kształtu pikowania były krzesła Napoleona III użyte na pierwszym pokazie Diora w 1947 roku. Wykonanie jednej torby wymagało 8 godzin pracy i 130 kawałków skóry.
Lady Dior
Początkowo torebka nosiła nazwę Chouchou, co po francusku oznaczało "ulubiona". Do jej sukcesu przyczyniła się Lady Diana, na cześć której oczywiście zmieniono nazwę torebki na Lady Dior. Świat dostrzegł tę kultową "it-bag" w listopadzie 1995 roku podczas wizyty Diany w domu dziecka w Birmingham. Od tej pory każda kobieta chciała posiadać ten kultowy model. Choć od premiery minęło wiele lat, zachwyt nad tą małą kuferkową torebką nie gaśnie. Stanowi obiekt pożądania wśród celebrytek i fashionistek, które zachwycają się jej elegancją i starannością wykonania. Nosiły ją takie znane osobistości, jak Monica Bellucci, Carla Bruni, Penelope Cruz, Diane Kruger. Jej cena waha się od 8800 do 22 800 złotych.
Pikowane torebki z kwiatowymi motywami
Księżna Diana była prawdziwą koneserką nietypowych torebek. Będąc jeszcze narzeczoną księcia Karola, uwielbiała pikowane torby Provencale, sprzedawane przez sklep z tkaninami Souleiado na londyńskim Fulham Road. Raz kupiła nawet pięć sztuk z różnymi kwiatowymi motywami. Za każdą zapłaciła 30 funtów. Później podążała za przykładem królowej i księżniczki Małgorzaty i nosiła torby wykonane przez markę Launer London. "Każda dobrze wychowana dziewczyna zawsze myśli, jak zresztą ją uczono, o tym żeby dopasować buty i torebki" - tak głosił "Podręcznik Sloane Ranger" z 1980 roku. Teraz już wiemy, dlaczego księżna Diana zawsze kolorystycznie dobierała dodatki do swoich kreacji. Księżna Walii z czasem miała nawet małą obsesję na punkcie spójności swoich stylizacji. Był czas, że zamawiała u swoich krawcowych nie tylko sukienki, ale również wieczorowe kopertówki, szyte z tego samego materiału co strój.
Lady D od Salvatore Ferragamo
W 1990 roku księżna zaczęła kupować torebki od włoskiej marki Salvatore Ferragamo. Diana miała ponad 20 modeli z cielęcej skóry z charakterystycznymi, złoconymi klamerkami, na których widniał napis Lady D.
D Bag od Tod's
Kolejną jej ulubioną marką był włoski Tod's. Szczególnie upodobała sobie beżową torebkę, którą zabierała niemalże wszędzie. Model, który najczęściej wybierała Diana, otrzymał w 1997 roku, krótko po tragicznej śmierci królowej ludzkich serc, nazwę D Bag. Włoska marka stworzyła także współczesną jej wersję o nazwie D.D Bag. Jest równie elegancka, funkcjonalna i ponadczasowa. Zdążyły pokochać ją już takie gwiazdy jak Charlize Theron, Diane Kruger czy Anne Hathaway.
Tajna broń przeciwko paparazzim
Torebki były również jej tajną bronią przeciwko paparazzi. Księżna wypracowała sobie sposób na przechytrzenie fotografów. Otóż głębokie dekolty zawsze zasłaniała kopertówkami. W ten sposób unikała ewentualnej kompromitacji w mediach. - Śmiałyśmy się, kiedy projektowałam dla niej "dekoltową torebkę", jak zwykłyśmy ją nazywać. Maleńką kopertówkę, którą Diana zakrywała biust podczas wysiadania z auta - mówiła Anya Hindmarch, projektantka torebek, która przez wiele lat współpracowała z księżną.
"It bags" to najbardziej pożądane luksusowe torebki, do których wzdychają wszystkie kobiety, ale tylko niektóre mogą sobie na nie pozwolić. Te torebki nigdy nie wychodzą z mody, ich ceny nigdy nie topnieją, a klientek na nie zawsze pod dostatkiem.