Księżniczka Eugenia nie chce tytułu królewskiego dla swojego dziecka. To może nie spodobać się królowej
Już od dawna w rodzinie królewskiej nie dzieje się najlepiej. Księżniczka Eugenia właśnie dolała kolejną kroplę goryczy. Królowa Elżbieta może tego nie przełknąć.
Ostatnio rodzina królewska nie może pochwalić się najlepszą reputacją. Dawne skandale, które były skrzętnie zamiatane pod dywan, wychodzą na światło dzienne. Coraz głośniej mówi się również o kryzysach, jakie dzielą wnuków Elżbiety II oraz niesnaskach pomiędzy Kate i Meghan.
Księżniczka Eugenia nie chce tytułu królewskiego dla swojego dziecka
Chociaż to właśnie na tej części rodziny skupiają się światła reflektorów, to dużą sympatią i zainteresowaniem cieszą się również córki księcia Andrzeja.
Niedawno Beatrycze pochwaliła się tym, że na jej palcu zagościła obrączka. Było to dużym zaskoczeniem, ponieważ był to bardzo skromny ślub, jak na rodzinę królewską. Nowożeńcy swoim szczęściem dzielili się tylko z najbliższymi z dala od paparazzi i dziennikarzy.
Za to Eugenia poinformowała, ze niedługo zostanie mamą. O jej ciąży spekulowano już od jakiegoś czasu, jednak dopiero kilka dni temu para potwierdziła te doniesienia za pomocą mediów społecznościowych.
Za pośrednictwem Instagrama dowiadujemy się również, że księżniczka Eugenia nie chce, aby jej potomek nosił królewski tytuł. Śladem za Meghan i Harry'ego księżniczka chce, aby jej dziecko miało "normalne życie". Jak donosi "Vanity Fair" księżniczka ma zdawać sobie sprawę z tego, że tytuły to zarówno przekleństwo, jak i błogosławieństwo, a ona chce tylko szczęścia dla swojego maluszka.
Chociaż jej syn zgodnie z protokołem nie jest uprawniony do otrzymania królewskiego honoru, to tytuł miał być prezentem od królowej. Eugenia przekonuje jednak, że nie ma zamiaru przyjąć podarku. To może być dużym ciosem dla panującej królowej, która dopiero co musiała przełknąć informację o tym, że jej ukochany wnuk Harry również zrzeka się tytułu.