Kto zamordował Elżbietę? Zagadkowe zabójstwo na Dolnym Śląsku

Wg ustaleń śledczych, oprawca przygniótł ją kolanem, a na szyi zacisnął sznurówkę. Gdy zginęła w mieszkaniu, był tylko jej mąż Grzegorz. Zdaniem prokuratury to on zabił żonę. Innego zdania są sędziowie, którzy go uniewinnili. Co naprawdę wydarzyło się 27 lipca 2017 roku w Wałbrzychu?

Zamordowana Elżbieta B. z mężem GrzegorzemZamordowana Elżbieta B. z mężem Grzegorzem
Źródło zdjęć: © Facebook
oprac.  AML

Elżbieta i Grzegorz byli zgodnym małżeństwem. Razem wychowywali 12-letnią córkę.

Rodzinna awantura

W jedną z lipcowych nocy, gdy dziewczynka była poza domem, parę odwiedziła sąsiadka - Anna. Kobiety rozmawiając, wypiły wtedy sporo alkoholu. Grzegorz przysłuchiwał się rozmowom.

Gdy ok. 1.00 w nocy sąsiadka wróciła do siebie, pomiędzy małżonkami wybuchła awantura.

– Żona mnie wyzywała, ale ja nie chciałem tego słuchać. Wstałem z kanapy, odepchnąłem ją i poszedłem spać do pokoju córki – przekonywał prokuratora Grzegorz B. Twierdził, że żona uspokoiła się ok. 2.00 w nocy.

Około 7 rano, gdy Grzegorz wyszedł z pokoju, zobaczył nieprzytomną żonę opartą o drzwi łazienki. Wezwany lekarz, stwierdzał zgon Elżbiety B. i powiadomił policję, ponieważ zauważył na szyi kobiety zaczerwienienia.

Prokurator żądał 15 lat pozbawienia wolności

Prokurator nie uwierzył Grzegorzowi B., który przekonywał, że nie wie, jak umarła żona. Grzegorz nie potrafił wyjaśnić, jak w pokoju, w którym spał, znalazła się sznurówka zawinięta w pętlę i sztuczny paznokieć, którego brakowało na palcu żony.

Grzegorz B. został oskarżony o zabójstwo i 15 miesięcy spędził za kratami.

Prokurator żądał dla niego 15 lat więzienia.

Jednak w winę Grzegorza nie uwierzyli ani jego bliscy, ani krewni Elżbiety. Mówili, że nie byłby w stanie skrzywdzić żony. Przekonali trzech sędziów ławników z pięcioosobowego składu. Ławnicy uznali, że sznurówka jest tylko poszlaką w sprawie, a brakuje najważniejszego - motywu zbrodni.

Ławnicy nie wykluczyli również samobójstwa Elżbiety B., choć biegły sądowy był innego zdania.

Grzegorz B. został uniewinniony, na co nie zgadza się prokurator.

– Wszystkie dowody wskazują na to, że to Grzegorz B. jest sprawcą zbrodni – powiedział "Faktowi" prok. Tomasz Orepuk z Prokuratury Okręgowej w Świdnicy.

Prokurator nie zgodził się z wyrokiem świdnickiego sądu i złożył apelację.

Prof. Dudek o szczepieniach polityków: Nie powinniśmy uprawiać żadnej hipokryzji

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów