Kylie Jenner jest jak kameleon. Ledwie zdążyliśmy się przyzwyczaić do blond włosów celebrytki, ta znowu zmieniła uczesanie. Tym razem 18-latka postanowiła nieco odpocząć od doczepianych pasm i zdecydowała się na szalenie modnego, długiego boba czyli loba.
Kylie Jenner jest jak kameleon. Ledwie zdążyliśmy się przyzwyczaić do blond włosów celebrytki, ta znowu zmieniła uczesanie. Tym razem 18-latka postanowiła nieco odpocząć od doczepianych pasm i zdecydowała się na szalenie modnego, długiego boba czyli loba.
Cała rodzina Kardashianów – Jennerów przyleciała do Las Vegas aby wspierać byłego męża Khloe, Lamara Odoma, który po przedawkowaniu narkotyków, wylądował w szpitalu, pogrążony w śpiączce. Na całe szczęście jego stan się poprawia, więc celebrytki mogą wrócić do swoich codziennych zajęć. W przypadku Kylie jest to ogromna aktywność w mediach społecznościowych i prezentowanie nieustannie zmieniających się fryzur i stylizacji.
Tym razem 18-letnia celebrytka zaprezentowała na Instagramie zupełnie nowe cięcie. Kylie pokazała się bowiem w eleganckim, długim, ciemnym bobie. Siostry Kardashian przyzwyczaiły nas do swoich długich, wspomaganych doczepami, fryzur. Dlatego decyzja Kylie, aby pozbyć się sztucznych pasm i ściąć włosy wydaje się być dość odważna. Przed nią na podobny krok zdecydowała się oczywiście Kim Kardashian. A że Kylie wiernie kopiuje każdy pomysł starszej siostry, obcięcie włosów było tylko kwestią czasu.
Niestety, żadna fryzura Kylie nie zagościła na jej głowie dłużej niż kilka dni. Czy piękny bob, w którym celebrytka wygląda wyjątkowo korzystnie i wyrafinowanie stanie się jej nowym znakiem rozpoznawczym, czy może przejdzie do lamusa równie szybko co blond loki czy zielone pasma? Nie pozostaje nam nic innego, jak bacznie obserwować Instagram gwiazdki.
Aleksandra Kisiel/ Kobieta WP
