Lara Gessler o skutkach laktacji. "To było okropnie trudne. Piersi kwadratowe"

Córka słynnej restauratorki Magdy Gessler, w tym roku skończyła 32 lata i niewątpliwie może mówić o wielkim szczęściu. W jej życiu nie tylko cały czas jest obecna ukochana mama oraz brat, ale również córeczka i mąż. Ostatnio para postanowiła drugi raz złożyć sobie przysięgę małżeńską. Decyzja wynikała z faktu, że za pierwszym razem nie było przy nich bliskich z powodu pośpiechu i pandemii.

Na ślubie nie mogło zabraknąć małej Neny. Dziewczynka przyszła na świat jesienią ubiegłego roku i od razu skradła serca najbliższych. Lara chętnie opowiada publicznie na temat postrzegania macierzyństwa oraz dzieli się uroczymi rodzinnymi fotografiami.

Jednak nie zawsze widzi tylko pozytywne i kolorowe strony bycia mamą. Trudnym przeżyciem dla niej jest etap tuż po laktacji.

"To było okropnie trudne. Piersi kwadratowe. Ból straszny. Emocjonalnie, hormonalnie i fizycznie ciężko. Minimalnie odciągałam mleko, do poczucia ulgi, piłam szałwie, robiłam okłady, ale dwa tygodnie to schodziło" - wspomina i na dowód pokazała zdjęcie, na którym widać fragment zniekształconej piersi.

Lara Gessler opowiedziała również, jak jej córeczka znosiła odstawienie od piersi. "Najpierw zeszliśmy z karmienia w ciągu dnia. Dbaliśmy, żeby Nena miała dużo różnych rzeczy do jedzenia i przede wszystkim picia. […] Odstawienie od piersi zajęło nam trzy noce, kiedy spałam osobno, żeby mała nie wybudzała się od zapachu mleka. Musieliśmy ją dużo tulić, żeby czuła naszą bliskość. Szczególnie Piotruś. Ja chodziłam w golfie cały czas" - podkreśliła.

Z kolei na pytanie, jak radzi sobie, gdy dziewczynka w nocy się budzi i chce jeść, Lara odpowiedziała, że tuli ją i podaje wodę do picia.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!