Ludmiła Putina. Oto kim jest była żona rosyjskiego przywódcy
Ludmiła Putina nie nosi już nazwiska rosyjskiego prezydenta – w 2013 roku para ogłosiła rozwód, a w 2016 Ludmiła miała ponownie wyjść za mąż. Od kilku lat nic nie łączy jej z Władimirem Putinem, szybko usunięto ją z oficjalnej biografii na jego stronie. Dziś jednak brama jej domu pokryta jest ukraińskimi flagami i obelgami kierowanymi w stronę jej byłego męża.
Ludmiła Szkriebniewa urodziła się w 1958 roku w Kaliningradzie. Jako dwudziestopięciolatka poślubiła Władimira Władimirowicza Putina. Putinowie mają dwie córki: Mariję urodzoną w 1985 roku oraz Jekaterinę, która przyszła na świat rok później.
Ludmiła już od lat nie żyje w związku z Putinem, a od sześciu lat jest żoną Artura Oczeretnego, z którym mieszka we Francji. Dzisiaj, w czasie wojny w Ukrainie, przypomniano sobie jednak o przeszłości kobiety. Na bramie jej willi namalowano flagi ukraińskie oraz obelgi w stronę Putina i hasła "Chwała Ukrainie".
Ludmiła Putina i Władimir Putin. Tak wyglądała ich historia
Była żona Putina poznała swojego przyszłego męża w 1980 roku w teatrze, do którego poszła razem z koleżanką. Ludmiła miała wtedy 22 lata i pracowała jako stewardessa w Aeroflocie. Wcześniej podejmowała się także innych prac: była pielęgniarką szpitalną oraz listonoszką.
Jak podkreśla Oleg Błocki, autor książki "W. Putin. Droga do władzy", Ludmiła przyznawała, że "to nie była miłość od pierwszego wejrzenia". Podkreśla, że jej wybranek miał niezwykle autorytarny sposób bycia. Już jako jej mąż narzucił imiona, jakie będą nosić ich dzieci. Miał narzucać jej także wybór kierunku studiów - Ludmiła ukończyła romanistykę. Co więcej, Putin długo ukrywał przed Ludmiłą, że pracuje w KGB i kłamał, że jest zwykłym policjantem.
W książce Błockiego Ludmiła ujawnia, że jej były mąż miał ją także nieustająco testować i manipulować. "Mój mąż przez całe życie urządza mi egzaminy i obserwuje, czy podołam kolejnemu wyzwaniu" - opisywała. Władimir bardzo często także spóźniał się na spotkania z Ludmiłą i badał jej reakcje. Kobieta przypuszcza też, że Putin przed ślubem urządził jej "test na wierność" - pewnego wieczoru, gdy wybrała się na samotny spacer, czekając na Władimira, miała wrażenie, że śledzi ją obcy mężczyzna. Zaczepił ją, prosił o numer telefonu i próbował się z nią umówić. Ludmiła spławiła go. Jak opisuje Błocki, miała przypomnieć sobie o zdarzeniu dopiero po ślubie, kiedy dowiedziała się, że jej mąż jest w KGB.
Jej były mąż wprowadzał jej także duży rygor i nie znosił sprzeciwu. "Pewnego razu byliśmy na prywatce u znajomych. Grała skoczna muzyka, więc dużo tańczyłam i się śmiałam. Po imprezie Wołodia powiedział, że zachowywałam się wulgarnie i on nie może spotykać się z taką kobietą" - opisywała Ludmiła Putina. Po tej sytuacji zostawił ją na dwa miesiące.
Putinowie rozwiedli się w 2013 roku
Małżeństwo Putinów trwało 30 lat. Po tym, kiedy Władimir doszedł do władzy, Ludmiła została pierwszą damą, jednak rzadko pokazywała się publicznie. Wokół jej życia pojawiały się liczne plotki – według jednej z nich, kobieta miała zostać zamknięta przez męża w klasztorze Zbawiciela i św. Eleazara w okolicach Pskowa, pod granicą z Estonią.
6 czerwca 2013 roku oficjalnie ogłosili decyzję o rozwodzie, a postać Ludmiły wymazano z oficjalnej biografii Putina na jego stronie. Jak poinformował portal Sobiesiednik, w 2016 roku Ludmiła wyszła za młodszego od niej 18 lat Artura Oczeretnego, biznesmena i szefa Centrum Rozwoju Relacji Interpersonalnych. Para zamieszkała w Anglet, w willi z 1927 roku w stylu art déco.
