Łukasz Jemioł szyje maseczki na sprzedaż i dla szpitali
Łukasz Jemioł to kolejny projektant, który wykorzystuje swoje zasoby, by wspomóc służbę zdrowia. Szyje wielorazowe maseczki ochronne, które przekazuje za darmo szpitalom. By to sfinansować, sprzedaje maski w swoim sklepie internetowym. Cena? 39 zł za sztukę.
13.04.2020 11:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Polską branżę odzieżową czekają trudne czasy. Odkąd zamknięto centra handlowe i sklepy, straty liczone są w milionach. Pracownicy boją się o zatrudnienie, prezesi szukają oszczędności. W tym dramatycznym momencie część marek stara się mimo wszystko pomagać.
Łukasz Jemioł szyje maski dla szpitali
Maski szyją przede wszystkim mniejsze marki: bieliźniana LiParie, Ewa Michalak ale też projektanci mody. Od dłuższego czasu maski szyte przez Ewę Minge są przekazywane za dramo do polskich szpitali. Teraz do akcji włączył się Łukasz Jemioł.
Na Instagramie powinformował, że przekazał 1000 wielorazowych masek Mazowieckiemu Szpitalowi Specjalistycznemu w Radomiu. Podpowiada też, że klienci również mogą przyłączyć się do akcji. Każda zakupiona na stronie Jemioła maska, oznacza przekazanie jednej darmowej maski pracownikom służby zdrowia.
Maski wykonane są z bawełny, z wkładem z poliestru. Jedna sztuka kosztuje 39 zł. To dość wygórowana cena za maseczkę, która nie ma specjalistycznego filtra. Trzeba jednak pamiętać, że de facto nabywca płaci za dwie maski - jedną dla siebie, drugą dla potrzebującego lekarza czy pielęgniarki.