GotowaniePrzepisyLunch, brunch albo koktajl

Lunch, brunch albo koktajl

Lunch, brunch albo koktajl
08.08.2008 14:54, aktualizacja: 27.06.2010 14:22

Posiłek można wykorzystać nie tylko jako dostarczenie organizmowi „paliwa” do codziennego funkcjonowania, ale także jako doskonałą okazję do uczczenia uroczystości rodzinnej, odbycia spotkania prywatnego czy firmowego.

Posiłek można wykorzystać nie tylko jako dostarczenie organizmowi „paliwa” do codziennego funkcjonowania, ale także jako doskonałą okazję do uczczenia uroczystości rodzinnej, odbycia spotkania prywatnego czy firmowego. We wszystkich tych przypadkach warto skorzystać z oferty lokali – eleganckich lub swobodnych, ale zawsze wygodnych dla uczestników.

Stół jednoczy ludzi, dobre jedzenie poprawia samopoczucie, przełamują się bariery towarzyskie i zawodowe, nie trzeba się zamartwiać, że gospodyni nie ma przy stole przez większość spotkania, ani tym, kto zbierze naczynia. Umawiając się na spotkania w restauracjach, chętnie posługujemy się terminami z języka angielskiego. Pytanie, czy wszystkie są odpowiednio zrozumiane.

Lunch to nic innego jak posiłek jedzony w środku dnia, odpowiadający naszemu obiadowi. Świetna forma rekreacji w środku dnia roboczego, świadomie wprowadzana przez zachodnich pracodawców. Od nas samych zależy, jaką formę serwowania dań wybierzemy: czy będzie to tzw. szwedzki stół (czyli bufet dostępny dla wszystkich gości), posiłek zamawiany u kelnera czy też sushi lub hamburger. Firmowe bufety znakomicie zagospodarowały tę formę posiłku w godzinach pracy. Nie można jednak mylić lunchu z oficjalnym obiadem: w biznesie i dyplomacji termin „obiad” oznacza oficjalne przyjęcie zasiadane, odbywające się w godzinach wieczornych między godziną 19 a 20.

Brunch jest sympatycznym połączeniem śniadania i obiadu (breakfast + lunch). Bez pośpiechu i rannego zrywania się – idealny na weekend oraz dni wolne, zaczyna się około godziny 11. Może mieć charakter przyjęcia bufetowego lub odbywać się przy stole, dozwolony jest też lekki alkohol (jak szampan). W ten rodzaj przyjęć wpisana jest „zgoda” na udział dzieci oraz na mniej formalny strój, często zatem brunch ma charakter familijnego spotkania grupy osób. Chętnie jadany w knajpkach przy galeriach sztuki, gdzie można się cieszyć otoczeniem strawy nie tylko dla ciała, ale także dla ducha.

Koktajl jest z kolei rodzajem przyjęcia oficjalnego, wydawanego z różnych okazji. Odbywa się w porze popołudniowej, trwa na ogół około dwóch godzin. Jest to przyjęcie stojące, które wymaga odpowiedniego stroju – popołudniowego lub zwanego „koktajlowym”. Menu takiego przyjęcia to najczęściej małe kanapki, ciasteczka i napoje roznoszone na tacach. Wypada pamiętać, że nie obowiązuje nas punktualność przybycia, natomiast wskazana godzina zakończenia jest warunkiem bezwzględnym.

ZOBACZ TEŻ: