Latami spekulowano, z kim ma syna. Nigdy nie wyznała prawdy

Dorota Stalińska jest nie tylko spełnioną zawodowo, niezależną kobietą, ale i szczęśliwą mamą. Po rozwodzie z mężem nie związała się z żadnym mężczyzną i do dziś nie zdradziła, kto jest ojcem jej jedynego syna. 1 czerwca aktorka skończyła 70 lat.

Dorota Stalińska po rozwodzie nie zdecydowała się już na żaden związek
Dorota Stalińska po rozwodzie nie zdecydowała się już na żaden związek
Źródło zdjęć: © AKPA

Obdarzona oryginalnym głosem Dorota Stalińska od lat jest jedną z najpopularniejszych i najbardziej charakterystycznych aktorek w Polsce. W 1976 roku ukończyła warszawską szkołę teatralną i zadebiutowała w filmie Andrzeja Wajdy "Człowiek z marmuru", a z biegiem lat jej kariera nabierała tempa.

Jeszcze w szkole poznała aktora Krzysztofa Kołbasiuka i zakochali się w sobie na tyle mocno, że zanim odebrali dyplomy, zdecydowali się na ślub. Związek nie przetrwał jednak próby czasu i po kilku latach zakończył się cichym rozwodem.

Dorota Stalińska - bolesna historia miłosna

Choć uchodzili za piękną, zgodą i wspierającą się w rozwoju swoich karier parę, rok 1980 okazał się dla nich przełomowy zarówno w życiu zawodowym, jak i osobistym. Stalińska zagrała w filmie Barbary Sass "Bez miłości", a Kołbasiuk dołączył do obsady kultowego już serialu "Dom".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

To właśnie na planie tej produkcji poznał młodszą koleżankę Jolantę Żółkowską i stracił dla niej głowę. Choć Stalińska starała się walczyć o małżeństwo, miłość męża do innej kobiety była silniejsza i para zdecydowała się na cichy rozwód. Kołbasiuk był z Żółkowską do swojej śmierci w 2006 roku, a Stalińska nie zdecydowała się już nigdy na kolejny ślub.

Niezależna, samodzielna matka i kobieta sukcesu

Po rozwodzie Stalińska skupiła się na pracy i z powodzeniem rozwijała karierę. W 1989 roku na świecie pojawił się jej syn - Paweł i mimo licznych pytań i spekulacji, do dziś aktorka nie zdradziła, kto jest jego ojcem.

- Paweł jest cudownie poczętym dzieckiem miłości. I nic lepszego w życiu nie mogło mnie spotkać. Nie ma dnia, bym nie dziękowała za niego Bogu. Istniała groźba, że w ogóle nie będę mogła mieć dzieci, a Paweł urodził się, gdy miałam już 36 lat - wyznała w wywiadzie dla "Vivy". Podkreśliła też, że nie planowała samodzielnego macierzyństwa, ale "tak wyszło". - (...) Tak, sama przeszłam przez cały okres ciąży. Tak, sama zawiozłam się do szpitala, by urodzić Pawła - dodała.

Stalińska zawsze była też bardzo aktywna, a niewiele osób zdaje sobie sprawę, że to ona zapoczątkowała w Polsce modę na ćwiczenia.

- Mało kto wie, że to ja w Polsce wprowadziłam modę na ćwiczenia. Był to rok 1983, nie było jeszcze fitnessu, ale aerobik. I z tego powodu, że prowadziłam to w telewizji z wielkim sukcesem, znalazłam się na okładce amerykańskiego "Newsweeka" - przyznała w "Dzień Dobry TVN".

Aktorka od lat angażuje się w akcje społeczne, promując m.in. działania związane z bezpieczeństwem na drodze. W pewnym momencie poświęciła się polityce, zasiadając m.in. w Radzie Miasta Milanówka, a później startując z list PSL do Sejmu. Choć nie została wybrana, w 2019 roku objęła mandat, zastępując Bożenę Żelazowską.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (70)