Magda Gessler: zyski z restauracji prowadzonej legalnie są zerowe
Restauratorka zdradziła, co jest największym grzechem pracodawcy.
20.05.2016 | aktual.: 20.05.2016 15:04
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Szefowa najlepszych polskich restauracji, autorka książek kulinarnych, prowadząca program "Kuchenne rewolucje" czy jurorka "Mastrer Chefa". Magda Gessler niewątpliwie odniosła ogromny sukces w branży gastronomicznej. Swoje doświadczenie próbuje przekazać właścicielom podupadających restauracji.
Podczas nagrania jednego z odcinków "Kuchenne rewolucje" odkryła, że w jednej z kieleckich restauracji dochodzi do rażącego naruszania praw pracowniczych. Nie jest to jednak wyjątek. Według ekspertów - w Polsce prawa pracownicze są łamane nagminnie. Gessler powiedziała, że podstawą do stworzenia dobrej restauracji jest odpowiednie wynagrodzenie pracowników. Co jest największym grzechem pracodawcy?
- Najczęstszym grzechem pracodawcy jest niewywiązywanie się na czas ze swoich zobowiązań finansowych. W mojej branży na pracodawcach leżą ogromne obciążenia. Czynsze, ZUS-y i zobowiązania wobec skarbu państwa są bardzo duże. Jeśli nie jest się genialnym restauratorem to zyski z restauracji prowadzonej legalnie są zerowe. Stąd wynika wiele niedociągnięć – mówi Gessler.
I dodaje:
-U mnie pracownicy im więcej pracują, tym większe mają pieniądze.
Adwokat specjalizujący się w prawie pracy Waldemar Gujski wyjaśnił, na co powinni uważać młodzi ludzie, którzy w okresie wakacyjnym pójdą do pracy. Zobaczcie.