Magdalenie Schejbal puściły nerwy. Aktorka wyraziła swój sprzeciw wobec władzy
"To był wolny, fajny, ludzki kraj" - napisała na swoim Instagramie aktorka znana z seriali "Na dobre i na złe", "Kryminalni" czy "Szpilki na Giewoncie" . Magdalena Schejbal nawiązała do sytuacji w kraju i do problemu szczepień przeciwko COVID-19.
Magdalena Schejbal aktywnie uczestniczy w protestach Polek, które wybuchły po orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Często publikowała zdjęcia z manifestacji na ulicach Warszawy.
Zobacz także: Jill Biden – takiej pierwszej damy jeszcze nie było
Magdalena Schejbal głośno wyraziła swój sprzeciw
Ostatnio aktorka zarejestrowała się jako oczekująca na szczepienie przeciwko COVID-19. Kiedy okazało się, że dawki lada moment się skończą, Schejbal dała upust emocjom.
- Jesteśmy tu. Razem. Wobec pandemii, wobec obostrzeń, które często są źródłem konfliktu interesów, są wprowadzane chaotycznie, bez logicznego uzasadnienia i umocowania prawnego. Wszyscy żyjemy w rzeczywistości dezinformacji gdzie chęć zaszczepienia się, jest mylnie odczytywana jako histeryczny zryw. Społeczeństwo jest umęczone, jest udręczone i chce oddechu - napisała wzburzona aktorka
"Kocham swój kraj"
Na koniec swojego bardzo emocjonalnego wpisu dodała, że jest patriotką, jednak nie rozumie tego, co dzieje się w Polsce.
- Tak. Jestem patriotką. Kocham swój kraj choć go nie rozumiem. Nie rozumiem społeczeństwa, które nie chce, boi się, decydować o swojej przyszłości, o przyszłości swoich dzieci - czytamy na jej instagramie.