Maja Bohosiewicz o klapsach i karmieniu piersią. Nie kryje ostrych słów

Maja Bohosiewicz w swoich instagramowych postach często porusza kontrowersyjne tematy. W jednym ze swoich ostatnich wpisów gwiazda wypowiedziała się na temat wychowywania dzieci. Pisała m.in. o karmieniu piersią.

"Żyjemy w kraju, gdzie mama, która przyzna się do karmienia butelką, zostaje zlinczowana przez inne mamy, które karmią naturalnie. Te same matki kilka lat później podtykają swoim karmionym naturalnie dzieciaczkom czipsy i żelki" – narzeka Bohosiewicz.

Najwięcej emocji u aktorki wzbudziły jednak klapsy. Bohosiewicz uważa, że jest to niedopuszczalny element wychowania. Nie kryje mocnych słów.

"Pamiętajcie, klaps to zawsze przemoc i najgorsza ch.......a na świecie. Kocham, tulę, szanuję" – pisze w swoim poście na Instagramie.

Obserwujące aktorkę matki zaangażowały się w dyskusję, jaka odbyła się pod udostępnionym postem. "Bardzo dobry wpis, szanuję" – napisała jedna z użytkowniczek Instagrama. "Najważniejsze dla mnie jest to, że moje dzieci potrafią powiedzieć mi "kocham cię". A ja mimo wielu starań każdego dnia, będę popełniać błędy. Przecież żadna z nas nie jest idealna we wszystkim. Ale każda się stara. Dajcie spokój z ocenianiem innych. Kobietki wspierajmy się" – dodała inna.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: To Dygant doradziła Bujakiewicz, żeby zagrała u Patryka Vegi