GwiazdyMaja Hyży chłodno o relacjach z byłym mężem. Nie zaprosi go na ślub. "Ciąży mi jeszcze nie pogratulował"

Maja Hyży chłodno o relacjach z byłym mężem. Nie zaprosi go na ślub. "Ciąży mi jeszcze nie pogratulował"

Maja Hyży chłodno o relacjach z byłym mężem
Maja Hyży chłodno o relacjach z byłym mężem
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
10.01.2022 14:45

W jednym z ostatnich wywiadów Maja Hyży podjęła temat m.in. relacji z byłym mężem, Grzegorzem Hyży. Wokalistka wyznała, czy ich kontakt opiera się teraz wyłącznie na dzieciach i czy planuje zaprosić go na ślub (jeżeli ten się w przyszłości odbędzie). - Ciąży mi jeszcze nie pogratulował - powiedziała.

Maja i Grzegorz Hyży tworzyli małżeństwo od 2011 do 2013 roku. Para ma dwójkę dzieci, synów-bliźniaków Wiktora i Aleksandra, których mimo rozstania, wspólnie wychowują. Zarówno Maja, jak i Grzegorz odnaleźli po rozwodzie swoje szczęście i rozpoczęli nowe związki. Hyży poślubił dziennikarkę Agnieszkę Popielewicz, z którą w 2021 roku powitał na świecie syna, Leona. Maja natomiast jest związana z Konradem Kozakiem, z którym ma córkę, Antoninę. Wokalistka jest obecnie w kolejnej ciąży.

Maja Hyży o relacjach z byłym mężem

O tym, jakie są ich relacje i jak aktualnie wygląda ich kontakt, Maja Hyży opowiedziała w rozmowie z Jastrząb Post. Zapytana o to, czy zaprosiłaby swojego byłego męża na ślub z Konradem Kozakiem, wyznała: "Ja mojemu byłemu mężowi życzę dobrze. Ale myślę, że eks nie wchodzą na mój ślub".

- Nasze relacje są neutralne. Są ograniczone do minimum. Mamy wspólne dzieci, więc siłą rzeczy musimy mieć jakiś kontakt. Ale im mniej, tym lepiej. Ciąży mi nie pogratulował. Może jeszcze nie wie - dodała piosenkarka.

Czy planuje poślubić Konrada?

Maja i Konrad już niedługo powitają na świecie swoje drugie dziecko. O Antoninę starali się przed długi czas. Hyży ma za sobą też poronienie. Wspólna przyszłość wokalistki i jej partnera maluje się jednak coraz piękniej. Czy planują sformalizować swój związek?

- Ja zawsze powtarzam, że to nie jest pytanie do mnie. To jest moje marzenie, żeby włożyć taką piękną, białą suknię i powiedzieć to przysłowiowe 'tak'. Natomiast kiedy to będzie? Ja nie czuję presji. Konrad mam nadzieję, że też nie czuje. Nie planujemy tego jeszcze. Czas pokaże. Póki co, skupiamy się na dzieciach. Ja mam teraz swój czas i wszystko będzie w swoim czasie - stwierdziła w rozmowie z Jastrząb Post.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (23)
Zobacz także