Maja Staśko zawalczy na gali MMA. Zdradziła, dlaczego się na to zdecydowała

Maja Staśko oficjalnie potwierdziła swój udział w High League 4, gali MMA, której włodarzem jest Malik Montana. Zawalczy własnymi pięściami o sporą kwotę, którą przeznaczy na pomoc potrzebującym. W instagramowym wpisie przyznała, kogo wesprze zarobionymi w oktagonie pieniędzmi.

Maja StaśkoMaja Staśko potwierdziła doniesienia o tym, że zawalczy w oktagonie
Źródło zdjęć: © East News

Maja Staśko zyskała sporą popularność w kraju za sprawą swoich swoich wypowiedzi, które budzą szczególne kontrowersje u osób o prawicowych poglądach. Przez swoją działalność musi mierzyć się z pogróżkami oraz nienawistnymi komentarzami. Swoje doświadczenia postanowiła przelać na papier. Niebawem na rynku wydawniczym pojawi się jej książka "Hejt polski", w której zgodnie z tytułem pokaże, jak Polacy ją krytykują. Zanim jednak do tego dojdzie, Maja postanowiła wkroczyć na ring w szczytnym celu.

Plotki się potwierdziły. Maja Staśko podejmie się walki w oktagonie

O tym, że Maja Staśko weźmie udział w gali MMA, mówiło się już od jakiegoś czasu. Były to jednak niepotwierdzone doniesienia, o których nie wypowiadała się sama zainteresowana. Teraz postanowiła wyznać obserwatorom na Instagramie, że rzeczywiście weźmie udział w tzw. freak fightach, które upodobało sobie wielu innych celebrytów.

Przed Staśko na ringu pojawił się także Jaś Kapela. Lewicowy aktywista nieprędko wróci jednak do oktagonu. Po ostatniej walce z Sokolimem trafił do szpitala, gdzie przeszedł zabieg. W wyniku starcia z discopolowcem złamał żuchwę i palec. Miał także problem z nerkami.

Maja Staśko mówi, co ją motywuje

Maja Staśko przyznała w mediach społecznościowych, dlaczego zdecydowała się na walkę w MMA. Jej największą motywacją jest wsparcie finansowe najbardziej potrzebujących. Pieniądze, które zarobi na ringu, przeznaczy na cele charytatywne. Jak sama pisze, w inny sposób nie udałoby się jej zebrać aż tak pokaźnej kwoty.

"Mam wielki przywilej, że mogę w ten sposób pozyskiwać pieniądze i uwagę dla szczytnego celu. Nie wyobrażam sobie, żeby tego nie wykorzystać" - rozpoczęła post. Później wskazała na wynagrodzenie, które otrzyma za walkę.

"20 tys. zł przeznaczę na Fundację Fortior, czyli organizację wsparcia dla mężczyzn po doświadczeniu przemocy. Dzięki tym pieniądzom chłopaki uciekający z toksycznych domów będą mieli mieszkania treningowe. Poza tym 20 tys. zł trafi do Centrum Praw Kobiet – na schronienie dla kobiet po przemocy, które uciekają od swoich oprawców" - dodała.

"Przemoc jest wtedy, kiedy nie ma zgody". Maja Staśko o walkach w MMA

Staśko nie poprzestanie wyłącznie na walce. Chce nagłośnić informacje o organizacjach, w których kobiety mogą szukać pomocy. Wyznała też, że codzienne treningi pomogą się jej wyładować oraz nabrać psychicznej odporności. "Mam więcej siły psychicznej, by wspierać" - napisała w poście.

Liczy też na to, że w końcu rozpocznie dyskusję o zgodzie. Walka w oktagonie to nie jest jej zdaniem przemoc, a sport, który ma określone zasady, akceptowane przez zawodników. "Przemoc jest wtedy, kiedy nie ma zgody. Z tym przekazem będę mogła dotrzeć do osób, które dostają wyłącznie dyskryminujące komunikaty oparte na hejcie. Nie chcę takiego świata. A tu mogę go zmienić, choć trochę" - podsumowała.

Konflikt z Malikiem Montaną. Obserwatorzy wytykają Mai Staśko hipokryzję

Gala, na której pojawi się Staśko, organizowana jest przez Malika Montanę. Przypomnijmy, że aktywistka niepochlebnie wypowiadała się na temat muzyki tworzonej przez rapera. W odpowiedzi muzyk zlinczował ją na swoim instagramowym profilu, sprowadzając Maję do obiektu seksualnego.

Mimo niefortunnej przeszłości Staśko postanowiła wejść z Malikiem Montaną we współpracę. Internauci od razu wytknęli to działaczce społecznej. ""Dziewczyno, twórca tej organizacji jest seksistą", "I nagle wszystko, co pisałaś, stało się dla mnie takie zakłamane... Hajsik robi z ludzi marionetki" - pisali pod jej najnowszym postem.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.

Czy Maja Staśko czuje się celebrytką?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
Posadź tę roślinę. Odporna na ślimaki i łatwa w uprawie
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
"Mówię stanowcze 'nie'". Architekt z programu Szelągowskiej grzmi
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Maść z apteki za 7 zł. Jak żelazko na zmarszczki
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Stanęła na ściance w sukni z rozcięciem. Flesz zrobił swoje
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów