Małgorzata Tomaszewska strzeże swojej prywatności. Co wiadomo o jej byłych partnerach?

Małgorzata Tomaszewska w ostatniej rozmowie z Plejadą potwierdziła, że ma za sobą już drugi rozwód. Prezenterka TVP rozstała się z mężczyzną, z którym związana była przez kilka lat. To pochodzący z Turcji Ahmet Seyfi Yigit Tarci. Owocem tego małżeństwa jest chłopiec o imieniu Enzo, który ma już pięć lat. 

Małgorzata Tomaszewska wzięła rozwód już dwa lata temu i do tej pory udało jej się utrzymać ten fakt w tajemnicy. Nie chciała wyciągać na światło dzienne szczegółów swojego życia prywatnego.

"Taki sobie patent wymyśliłam, że po prostu będę mówiła, że nie chcę o tym rozmawiać i nie chcę się tym dzielić. Rzeczywiście te pytania są trudne, szczególnie że rozstania bywają trudne. Nie rozstajesz się dlatego, że darzysz ogromną sympatią w dalszym ciągu te drugą osobę. Tylko coś się już skończyło. (…) Powiesz o rozwodzie i jesteś w każdej gazecie, jesteś na każdym portalu" – powiedziała Tomaszewska dziennikarzowi Plejady. 

Medialne plotki dotyczące rozstania prezenterki telewizyjnej z mężem z Turcji pojawiły się już latem zeszłego roku, gdy fotoreporterzy przyłapali ją w Sopocie na pocałunkach z innym mężczyzną. Jak się teraz okazało, Małgorzata Tomaszewska była już wtedy dawno po rozwodzie.  

Zobacz też: Małgorzata Tomaszewska odniosła się do plotek o ciąży. "Ręce trzymałam na wysokości brzucha, żeby go zasłonić"

O początkach relacji Małgorzaty Tomaszewskiej oraz Ahmeta Tarciego wiadomo jedynie, że przez długi czas byli sąsiadami, lecz poznali się w zasadzie przypadkowo, wpadając na siebie w jednej z warszawskich restauracji. Jednak Tomaszewska nigdy nie chwaliła się związkiem w mediach społecznościowych, a opublikowanie przez nią zdjęcia z ukochanym należało do rzadkości.

Fani prezenterki zastanawiali się, dlaczego "ukrywa męża". Odpowiedź okazała się bardzo prosta. "Osoby z mojego najbliższego otoczenia nie chcą być medialne. Nie życzą sobie tego. Ja to rozumiem i szanuję. Nie zależy im na tym, by się publicznie pokazywać i narażać na komentarze" – powiedziała niegdyś w Plejadzie. 

Przyczyną rozstania Małgorzaty Tomaszewskiej z drugim mężem mogła być specyfika pracy, którą wykonuje. W Plejadzie tłumaczyła, że jej bliscy nie rozumieją, że musi być zawsze dyspozycyjna i pracować nawet w święta.

"Osoby, które są blisko mnie, nie do końca rozumieją, dlaczego, gdy prowadzę program po tym, jak się pokłócimy, nie jestem smutna, tylko uśmiecham się z ekranu. Trudno im pojąć, że jestem w stanie o tym zapomnieć, zostawić to i tryskać dobrym humorem. Odbierają to jako moją bezduszność, wydaje im się, że nie przejmuję się kłótnią. A to w ogóle tak nie jest" – dodała w tej samej rozmowie. 

Zobacz też: Małgorzata Tomaszewska w niepozornej stylizacji. Cena? Przyprawia o zawrót głowy

O pierwszym mężu Małgorzaty Tomaszewskiej nie wiadomo prawie nic. Jedyną wskazówką może być nazwisko. Gdy kobieta pracowała w Polsacie jako pogodynka i rozpoczynała swoją karierę w mediach, przedstawiała się nazwiskiem Małgorzata Tomaszewska-Słomina.

W 2015 roku na fali rosnącej popularności wzięła udział w "Tańcu z Gwiazdami". Jej partnerem na parkiecie został Robert Kochanek, a widzowie podejrzewali, że tych dwoje ma romans, interpretując w ten sposób liczne czułe spojrzenia. Odkąd Tomaszewska została prowadzącą program poranny "Pytanie na śniadanie", co jakiś czas pojawiają się plotki o uczuciu łączącym ją i Aleksandra Sikorę. 

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl