Mało kto wie, że zaginiona Maddie nie jest jedynaczką. Dziewczynka ma dwójkę rodzeństwa

Rodzicie, widzieli Madeleine po raz ostatni 3 maja 2007 roku, w czasie wspólnych wakacji w Praia da Luz w Portugalii. Położyli Madeleine spać, a sami udali się na kolację do hotelowej restauracji. Około godziny 22:00 mama dziewczynki wróciła, aby sprawdzić, czy wszystko z nią w porządku. Okazało się, że jej nie było.

Dochodzenie w tej sprawie trwało wiele lat. Nawet sami rodzice Maddie przez kilka miesięcy byli uważani za podejrzanych. Świadkowie mówili też o dwóch mężczyznach niosących dziecko, które opisem pasowało do zaginionej Madeleine McCann. Niestety, mimo usilnych starań policji i innych służb, do dziś nie udało się odnaleźć dziewczynki ani jej ciała.

Gdyby żyła, miałaby już 18 lat. Jej rodzice od czasu zaginięcia córki ciągle cierpią, ale też mają nadzieję, że wróci i że kiedyś poznają prawdę, co się z nią stało.

Rodzice Madeleine, Kate i Gerry, urodzili się w 1968 roku. Kate Healy pochodzi z Huyton koło Liverpoolu. W 1992 roku uzyskała dyplom z medycyny na Uniwersytecie w Dundee. Z kolei Gerry McCann przyszedł na świat w Glasgow. Studia medyczne rozpoczął znacznie później niż jego żona i dopiero w 2002 roku uzyskał tytuł lekarza. Od 2005 roku jest konsultantem kardiologiem w Glenfield Hospital w Leicester.

McCannowie spotkali się po raz pierwszy w 1993 roku, a pobrali się 5 lat później. Po ukończeniu studiów Kate krótko pracowała jako ginekolog, następnie jako anestezjolog. Później rozpoczęła praktykę ogólną. Po pewnym czasie zrezygnowała jednak z pracy jako lekarz rodzinny i poświeciła się działaniom na rzecz organizacji charytatywnych dla dzieci. Po zniknięciu córki Kate nigdy nie wróciła do pracy jako lekarz.

Zobacz także: Dom we Włoszech za 1 euro? To możliwe, jednak nie zawsze warto

Maddie nie była jedyną córką Kate i Gerrego, o czym nie mówi się zbyt często. Para ma także dwójkę innych dzieci – bliźniaki o imieniu Amelie i Sean, które przyszły na świat w lutym 2005 roku. Teraz mają po 16 lat.

Mama całej trójki wyznała kiedyś, że jej młodsze dzieci wiedzą wszystko na temat swojej starszej siostry. Rodzice nigdy nie zatajali przed nimi, że Madeleine zaginęła i ciągle jest poszukiwana.

- Bliźnięta radzą sobie z tym naprawdę dobrze. Zasadniczo dorastają bez swojej starszej siostry, ale doskonale wiedzą, że była, że zaginęła i ciągle mają nadzieję, że się odnajdzie. Są na bieżąco z poszukiwaniami, wiedzą wszystko. Nic przed nimi nie ukrywamy - powiedziała w jednym z wywiadów matka rodzeństwa.

Okazuje się, że aktualnie bliźniaki uczęszczają do katolickiego liceum. Zarówno Sean, jak i Amelie są aspirującymi sportowcami. Biorą udział w mistrzostwach pływackich, triathlonach i licznych zawodach.

Mimo że zaginięcie siostry odbiło się na ich rodzinie, to rodzice starają się stworzyć swoim dzieciom jak najbardziej normalne życie.

- Mają własnych przyjaciół, są zajęci i są naprawdę wysportowani, ale ich jedynym życzeniem jest, aby ich starsza siostra wróciła do domu. Tęsknimy za naszą całą pięcioosobową rodziną - powiedziała Kate w rozmowie z "The Sun".

Rodzice Maddie twierdzą, że pomimo ogromnej tragedii, której doświadczyła ich rodzina, starają się dla dobra bliźniaków żyć "tak normalnie, jak to tylko możliwe".

Zobacz także: Dlaczego pary z wieloletnim stażem małżeńskim się rozstają? Psycholożka wylicza powody

Kate ze złamanym sercem ujawniła, że nadal kupuje prezenty urodzinowe i świąteczne dla Madeleine. Wszystko czeka na nią w jej pokoju, który pozostał nietknięty od czasu jej zniknięcia.

- Oczywiście myślę o tym, w jakim jest teraz wieku i co będzie odpowiednie dla niej, gdy tylko ją odnajdziemy. Dużo się nad tym zastanawiam - powiedziała Kate BBC.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl