Marianna Schreiber o Święcie Niepodległości: To dobry czas, by się zastanowić, jak działać wspólnie
Marianna Schreiber, żona ministra PiS Łukasza Schreibera, opublikowała post na swoim koncie na Instagramie, w którym napisała, że 11 listopada to dzień, w którym Polacy powinni zastanowić się, jak się zjednoczyć. Wyraziła też szacunek i uznanie dla służb działających na wschodniej granicy kraju.
Marianna Schreiber zyskała popularność dzięki programowi "Top Model". Żona ministra PiS wzięła w nim udział, jak podkreśla, bez wiedzy męża. To spodobało się większości widzów i internautów, którzy wyrażali swój podziw dla jej odwagi. Schreiber odpadła z show i nie została top modelką, ale wciąż kontynuuje karierę w mediach społecznościowych.
Działalność w sieci
Jej posty budzą kontrowersje, gdyż są często treścią sprzeczne z wartościami, jakie na co dzień gloryfikują politycy prawicy. Pani Marianna nierzadko pokazuje też zdjęcia, na których eksponuje gołe ciało, co jest wyjątkowo niewygodne dla jej męża.
Mimo innych poglądów 28-latka stara się nie krytykować stanowiska męża. Marianna Schreiber usiłuje udowodnić, że nawet takie małżeństwo ma szansę na przetrwanie.
11 listopada, w Święto Niepodległości, celebrytka opublikowała zdjęcie w długiej czarnej sukni, które zostało przykryte biało-czerwoną flagą.
"Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy". 103. rocznica odzyskania niepodległości przez Polskę! To dobry czas, by się zastanowić, jak działać wspólnie, bez nienawiści. Wielki szacunek i uznanie dla służb działających na wschodniej granicy" - napisała na swoim koncie na Instagramie.
Wyraziła tym samym swoje poparcie dla działań Straży Granicznej na granicy polsko-białoruskiej. I choć temat ten wywołuje ogromne kontrowersje i dyskusje o kryzysie humanitarnym, celebrytka apeluje w tym dniu o jedność. Mąż może być z niej dumny.
Zgadzacie się z Marianną Schreiber?