Blisko ludziMarta Żmuda-Trzebiatowska o nastolatkach. "Wiem, jak im ciężko dojrzewać w instagramowym, nieprawdziwym świecie"

Marta Żmuda-Trzebiatowska o nastolatkach. "Wiem, jak im ciężko dojrzewać w instagramowym, nieprawdziwym świecie"

Marta Żmuda-Trzebiatowska opublikowała na Instagramie zdjęcie bez grama makijażu na twarzy. Aktorka w trafny sposób podsumowała również dzisiejsze czasy, które ze względu na kult młodości i piękna promowanego w mediach społecznościowych mogą być trudne do życia dla nastolatków.

Marta Żmuda-Trzebiatowska o nastolatkach. "Wiem, jak im ciężko dojrzewać w instagramowym, nieprawdziwym świecie"
Źródło zdjęć: © ONS
Anna Podlaska

12.05.2020 | aktual.: 13.05.2020 08:20

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Marta Żmuda-Trzebiatowska napisała na Instagramie, że w dzisiejszych czasach ważne jest, aby pokazywać prawdziwą twarz. Bez poprawek, które w szybki sposób można uzyskać dzięki dostępnym filtrom i aplikacjom. "Od czasu do czasu lubię tu wrzucić takie zdjęcie – kompletnie sauté: bez makijażu, bez filtrów. Myślę, że w obecnych czasach bardzo potrzeba pokazywać swoją prawdziwą twarz. Ja robię to z myślą o współczesnych nastolatkach, bo wiem, jak im ciężko dojrzewać w instagramowym, nieprawdziwym świecie. Nikt z nas nie jest doskonały" – napisała artystka.

Marta Żmuda-Trzebiatowska ceni naturalność

Dodała, że sama ma sezonowe piegi, które kiedyś były powodem do kompleksów, a dziś jest z nich dumna. "Mam też już pierwsze zmarszczki. Wiek robi swoje. Klucz do szczęśliwego życia z samym sobą jest banalny – zaakceptować, pokochać siebie i swoje niedoskonałości" – podsumowała aktorka teatralna i filmowa.

Marta Żmuda-Trzebiatowska napisała również, że droga do akceptacji siebie jest długa, dlatego warto uzbroić się w cierpliwość. "Nie da się tego przejść bezboleśnie, ale nomen omen wiek działa tu na naszą korzyść, kochane. Im jesteśmy starsze, tym bardziej dociera do nas, że zbyt wiele czasu zajmuje nam spełnianie oczekiwań innych i przeglądanie się w ich oczach oraz przejmowanie zdaniem ludzi, którzy niewiele dla nas znaczą. Z czasem zaczynamy rozumieć, że nieważne, co mówią i myślą o nas inni, ważne, co my o sobie myślimy. I tu zaczyna się proces, który prowadzi do uzdrowienia" – napisała Marta Żmuda-Trzebiatowska.

Na koniec wpisu podkreśliła, aby być dla siebie łagodnym i nie oceniać się przez pryzmat "wyphotoshopowanych" zdjęć z Instagrama czy Facebooka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (303)