Maryla Rodowicz skarży się na bóle. Czeka ją zabieg
Maryla Rodowicz jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych. Jej profil na Instagramie obserwuje ponad 124 tys. użytkowników. Ostatnio zwierzyła się tam, że wkrótce przejdzie zabieg, który wzbudza jej obawy.
Maryli Rodowicz nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. 75-letnia piosenkarka od ponad 50 lat jest aktywna zawodowo. Występowała na największych scenach w kraju, wylansowała kilkadziesiąt przebojów i na razie nie zamierza przechodzić na emeryturę.
Miłość do tenisa
Gwiazda jest też cały czas bardzo aktywna. Nic dziwnego – skończyła studia na Akademii Wychowania Fizycznego, a w młodości odnosiła duże sukcesy w lekkoatletyce: w 1959 roku zdobyła brązowy medal w biegu na 80 metrów przez płotki na Mistrzostwach Polski Młodzików.
Wielką pasją pani Maryli oprócz śpiewania jest tenis. - Jestem tak wkręcona w tenisa, że moje dzieci się śmieją: "Albo właśnie wracasz z kortu, albo oglądasz mecze w telewizji" – mówiła w rozmowie z "Super Expressem".
Choć artystka kilka miesięcy temu przeszła zakażenie koronawirusem, wróciła już do regularnych treningów. Zdjęciem z kortu pochwaliła się w mediach społecznościowych.
Na fotografii widzimy piosenkarkę ubraną w sportowy strój i trzymającą rakietę. Rodowicz pozuje w towarzystwie bardzo młodego trenera (z opisu dowiadujemy się, że mężczyzna ma na imię Gabriel). Pani Maryla prezentując dowód, że wciąż uprawia ulubiony sport, podzieliła się także dość przykrą informacją.
Bolesna kontuzja
Okazuje się bowiem, że artystka zmaga się z kontuzją pięty! – Właściwie grałam na jednej nodze – napisała. Przy okazji wyjawiła, że z bólem zamierza uporać się za pomocą zabiegu z użyciem prądu. Pani Maryla zażartowała, dodając hasztagi #jakwXIXwieku #mamnadziejężedamradę.
Faktycznie, terapię prądem zastosowano po raz pierwszy w pierwszej połowie XIX wieku, jednak metoda ta z powodzeniem jest stosowana we współczesnej fizjoterapii. Co więcej, elektroterapia jest zazwyczaj dość przyjemna i stosuje się ją, by zmniejszyć dolegliwości bólowe, złagodzić stan zapalny, zmniejszyć obrzęki czy miejscowo ukrwić tkanki w celu ich szybszej regeneracji.
Fani Rodowicz oczywiście nie zawiedli i w komentarzach przekazali jej dużo ciepłych słów. "Trzymam kciuki, że da pani radę. Pozdrawiam cieplutko", "Dużo zdrówka pani Marylko. Powodzenia!", "Zjawiskowa jak zawsze" czy "Świetnie pani wygląda. Oczywiście życzę zdrowia i powodzenia na prądach".
My również trzymamy mocno kciuki i jesteśmy pewni, że wszystko będzie dobrze!
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl
