Blisko ludziMaseczki ochronne. Lekarka Ewa Stawiarska apeluje: "Nie zakładajcie maseczek dzieciom poniżej 2. roku życia!"

Maseczki ochronne. Lekarka Ewa Stawiarska apeluje: "Nie zakładajcie maseczek dzieciom poniżej 2. roku życia!"

Lekarka Ewa Stawiarska, zaapelowała do rodziców, by nie zakładali maseczek ochronnych dzieciom poniżej 2. roku życia. Jak tłumaczy, może się to skończyć tragicznie.

Maseczki ochronne. Lekarka Ewa Stawiarska apeluje: "Nie zakładajcie maseczek dzieciom poniżej 2. roku życia!"
Źródło zdjęć: © Getty Images

Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział, że od 16 kwietnia wszyscy Polacy będą musieli zakrywać nos i usta w przestrzeni publicznej. Obostrzenie wywołało wiele wątpliwości, szczególnie wśród rodziców małych dzieci, którzy zastanawiają się, czy powinni zakładać im maseczki. Do sprawy odniosła się lekarka Ewa Stawiarska.

Maseczki ochronne u dzieci - apel lekarki

Specjalistka, znana na Instagramie jako "Doktorka od 7 boleści", zaapelowała do rodziców dzieci poniżej 2. roku życia o niezakładanie im maseczek. Jak napisała w poście zamieszczonym na InstaStory, chciała zdementować informację podaną przez jedną ze stacji radiowych.

"Padło pytanie, czy niemowlęta i małe dzieci też będą musiały mieć założoną maseczkę. Niestety odpowiedź była twierdząca, a u dzieci poniżej 2. roku życia nie powinno zakrywać się ust i nosa, ponieważ grozi to uduszeniem" – zdementowała Stawiarska, powołując się na wytyczne Centers for Disease Control and Prevention (Centra Kontroli i Prewencji Chorób- przyp. red.), amerykańskiej agencji rządowej wchodzącej w skład Departamentu Zdrowia i Opieki Społecznej.

– Wyraźnie mówią, że niemowlęta i dzieci do ukończenia 2. roku życia nie powinny mieć zakładanych maseczek lub innych przedmiotów, mających na celu zasłonięcie nosa i ust. Takie postępowanie może być tragiczne w skutkach i prowadzić nawet do uduszenia się dziecka – mówi lek. Stawiarska w rozmowie z WP Kobieta.

– Rolę odgrywają tutaj odmienności anatomiczne w budowie dróg oddechowych u małych dzieci – argumentuje. Jak tłumaczy, są one węższe niż u dorosłych, a co za tym idzie, bardziej podatne na zaburzenia drożności. Zwraca też uwagę, że maluchy nie są w stanie samodzielne zdjąć maseczki, która mogłaby spowodować u nich znaczący dyskomfort w oddychaniu.

– Należy przy tym pamiętać, że dzieci do 6. miesiąca życia fizjologicznie oddychają przez nos, więc nawet niewielkie upośledzenie napływu powietrza do noska, może powodować rozwinięcie się niewydolności oddechowej" – wyjaśnia.

Odradza także zasłanianie wózków pieluchami, czy kocami. –Najmłodsi członkowie rodziny powinni więc w miarę możliwości pozostać w domach, a w przypadku koniecznej wizyty np. u lekarza, rodzice powinni zadbać o zachowanie szczególnych zasad higieny oraz utrzymywanie bezpiecznej odległości od innych ludzi – radzi Stawiarska.

Obraz
© Instagram
Obraz
© Instagram

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta
koronawiruskwarantannaKoronawirus Informator

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (121)