LudzieMasz kartę Biedronki? W tej sytuacji warto ją zablokować

Masz kartę Biedronki? W tej sytuacji warto ją zablokować

Już kilkanaście milionów Polaków korzysta z programu lojalnościowego "Moja Biedronka". Nie wszyscy jednak zdają sobie sprawę, że w przypadku utraty fizycznej karty niektóre rabaty mogą przepaść. Na szczęście jest sposób, aby tego uniknąć.

"Moja Biedronka" to program lojalnościowy dyskontu
"Moja Biedronka" to program lojalnościowy dyskontu
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

Niemal wszystkie duże sieci handlowe oferują swoim klientom programy lojalnościowe. Promocje dla użytkowników mają zachęcać do częstszych zakupów w konkretnym miejscu. Dyskont o portugalskim rodowodzie od lat zachęca do korzystania z karty "Moja Biedronka". Niegdyś tylko w fizycznej, a dziś także cyfrowej wersji. Zdecydowało się na to już kilkanaście milionów Polaków.

Duplikatu nie dostaniesz. Co zrobić, gdy zgubisz kartę Biedronki?

Zasada działania karty jest prosta - wystarczy zeskanować ją przy kasie, podać numer telefonu lub skorzystać z aplikacji na smartfona, aby uzyskać zniżki. Niektóre z nich przypisane są jednak konkretnemu użytkownikowi i można je wykorzystać jednorazowo. Jeśli ktoś inny posłuży się naszymi danymi - oferta przepada.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak tego uniknąć? Ryzykownym rozwiązaniem jest podawanie numeru telefonu kasjerowi. Ktoś postronny może go usłyszeć, zapamiętać i użyć. A co w przypadku, gdy klient dyskontu zgubi fizyczną kartę? Wtedy również naraża się na to, że obca osoba wykorzysta przydzieloną mu zniżkę.

Sieć nie wydaje duplikatów karty "Moja Biedronka". Można z niej jednak nadal korzystać w aplikacji. Oczywiście pod warunkiem, że znalazca nie postanowi użyć jej w sklepie, odbierając nasze rabaty. W takim przypadku lepszym rozwiązaniem będzie wyrobienie nowej.

Blokada karty "Moja Biedronka". Jest na to sposób

Warto jednak zablokować poprzednią. W tym celu wystarczy zadzwonić do biura obsługi klienta programu lojalnościowego. Konsultant dezaktywuje zgubioną kartę, a nowej (którą można pobrać w każdym sklepie) przypisze ten sam numer telefonu.

Niektórzy klienci idą o krok dalej i aby płacić mniej w dyskoncie, szukają w sieci ofert przypisanych innym klientom. Wymiana indywidualnych rabatów trwa w najlepsze, czego sieć jest świadoma.

- Grupy społecznościowe, których użytkownicy wymieniają się ofertami specjalnymi, przypisanymi do ich konta Moja Biedronka, powstały zaraz po uruchomieniu przez nas aplikacji Biedronka. Wiemy o ich istnieniu praktycznie od momentu ich powstania – powiedział "Rzeczpospolitej" Marek Złakowski, dyrektor ds. Rozwoju Relacji z Klientem i Cyfryzacji.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Wybrane dla Ciebie