Zobaczył spód pudełka w Biedronce. Od razu chwycił za telefon

Pewien klient sklepu Biedronka postanowił nagrać to, co zobaczył na jednej ze sklepowych półek. Filmik, który opublikował na TikToku, może odebrać apetyt. Internauci mają jednak co do niego mieszane uczucia i krytykują autora.

Tiktoker nagrał to, co zobaczył na półce ze zdrową żywnościąTiktoker nagrał to, co zobaczył na półce ze zdrową żywnością
Źródło zdjęć: © East News, TikTok

Klienci dyskontów czasami decydują się filmować nieprawidłowości, które zauważają w sklepach. Bywa, że są świadkami nieodpowiedniego zachowania pracowników, nieprawidłowego funkcjonowania sklepu lub znajdują na półkach zepsute produkty.

Zobaczył zniszczone pudełko. Wszystko nagrał

Podobna sytuacja spotkała użytkownika TikToka, który opublikował nagranie z jednej z Biedronek. Na zamieszczonym w aplikacji krótkim filmie widzimy, jak internauta podchodzi do regału ze zdrową żywnością. Wyraźnie widać, że opakowania kilku gotowych dań z serii zdrowej żywności są poważnie uszkodzone.

Nagranie okazało się hitem w mediach społecznościowych. Na TikToku obejrzało je ponad 224 tysiące użytkowników. W komentarzach widać jednak, że internauci nie podchodzili do niego przychylnie i w większości skrytykowali autora filmiku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Walka o kurczaki. Otwarcie sklepu w Dąbrowie Górniczej

Nagranie nie spodobało się w sieci. "Mam dość filmików tego typu"

"Pracownicy Biedronki i tak już mają młyn i nie są w stanie wszystkiego ogarnąć, zamiast nagrywać tik toka, można było po prostu zgłosić komuś i po sprawie" - skomentował jeden z użytkowników. Inna osoba skwitowała natomiast: "Mam dość filmików tego typu. Jestem ciekawa, czy Pan w pracy też za wszystkie czyny jest winien i ktoś Pana tak na każdym kroku sprawdza".

"Nie zawsze pracownicy są w stanie zauważyć taki przypadek. Dlatego zawsze takie sytuacje należy zgłosić do pracownika, bo najprawdopodobniej zorientują się, jak już zacznie gnić i śmierdzieć. A to, że to tak wygląda, to często wina klienta, a większość w takich sytuacjach po prostu opuszcza sklep, nie informując pracowników, co się stało. Nie jesteśmy w stanie codziennie przeglądać wszystkich półek w poszukiwaniu takich kwiatków" - napisała kolejna użytkowniczka prawdopodobnie pracująca w dyskoncie.

Sieć nie odniosła się do opublikowanego nagrania.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Nie chcą seksu z żoną. "Nie istnieje jako obiekt seksualny"
Nie chcą seksu z żoną. "Nie istnieje jako obiekt seksualny"
Pokazała się z mężem. Tak wyglądali razem na ściance
Pokazała się z mężem. Tak wyglądali razem na ściance
Wstydziła się swojego wzrostu. Taki u kobiet jest rzadkością
Wstydziła się swojego wzrostu. Taki u kobiet jest rzadkością
Nigdy nie czyść tym nagrobka. Zniszczy marmur i granit
Nigdy nie czyść tym nagrobka. Zniszczy marmur i granit
Rozebrała się dla "Playboya". Po latach wyznała prawdę
Rozebrała się dla "Playboya". Po latach wyznała prawdę
Była żoną Krzysztofa Materny. Po rozwodzie zapadła się pod ziemię
Była żoną Krzysztofa Materny. Po rozwodzie zapadła się pod ziemię
Nie zostawi majątku dzieciom. Dostaną "mniej niż jeden procent"
Nie zostawi majątku dzieciom. Dostaną "mniej niż jeden procent"
Byli parą trzy miesiące. Oto co powiedziała po jego śmierci
Byli parą trzy miesiące. Oto co powiedziała po jego śmierci
25-latka poszła do biura matrymonialnego. Mówi, co usłyszała
25-latka poszła do biura matrymonialnego. Mówi, co usłyszała
Jak pozbyć się rdzy z noży? Sięgnij po popularny napój
Jak pozbyć się rdzy z noży? Sięgnij po popularny napój
Anna Nehrebecka mówi szczerze o Kościele. "Nie chciałabym mylić z wiarą"
Anna Nehrebecka mówi szczerze o Kościele. "Nie chciałabym mylić z wiarą"
Żebrowscy są na Jamajce. "Boimy się o naszą rodzinę"
Żebrowscy są na Jamajce. "Boimy się o naszą rodzinę"