Matka zbiera stare paragony. Internauci przeprowadzili śledztwo
Po co matce paragony z 2014 i 2015 roku? Intenauci twierdzą, że chodzi o alimenty. Post pewnej kobiety rozgrzał internet do czerwoności. Przeważają głosy oburzenia, że w ten sposób próbuje ona wyłudzić wyższe alimenty.
06.09.2019 | aktual.: 06.09.2019 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Anonimowy post pojawił się na facebookowej stronie "Spotted: Radom". "Dziewczyny, pilnie potrzebuję rachunków bezimiennych bądź paragonów na zakup odzieży dziewczęcej z roku 2014 i 2015. Więcej informacji na priv" – pisze autorka.
Komentujący spekulują, że może chodzić o alimenty. Paragony miałyby w takiej sytuacji posłużyć dokumentacji, że koszty utrzymania dziecka są wyższe niż faktycznie. Post wywołał poruszenie internautów, z których większość twierdzi, że to wyjątkowo nieetyczne zachowanie. "Bardzo nieładnie", "Do opieki społecznej ją" - komentują.
Jak informuje serwis money.pl, faktycznie podwyższenie alimentów jest możliwe, kiedy zmienią się okoliczności. Za takie uważa się wzrost potrzeb dorastającego dziecka. "Prawo przewiduje, że wysokość alimentów zależy zarówno od usprawiedliwionych potrzeb dziecka, jak i od możliwości zarobkowych rodziców" – możemy przeczytać na money.pl.
"Niecny" plan może się więc nie powieść, jeśli ojciec nie będzie w stanie ponosić większych kosztów. Niektórzy komentujący zwracali też uwagę, że same paragony na niewiele się zdadzą, jeśli nie będą miały potwierdzenia w historii na koncie. Nie wspominając już o tym, że paragony z 2014 i 2015 roku dawno już wyblakły…
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl