Matylda Damięcka z grafiką "Kamil Durczok". Wpis wzbudził skrajne emocje
Matylda Damięcka wymownie skomentowała wiadomość o śmierci Kamila Durczoka. Oprócz grafiki artystki pojawiły się wycinki z serwisu informacyjnego z pamiętnym wystąpieniem dziennikarza.
Matylda Damięcka opublikowała wpis o Kamilu Durczoku 
Kamil Durczok odszedł 16 listopada 2021 roku w szpitalu w Katowicach. Śmierć dziennikarza potwierdziła jego rodzina. Jak podała rzecznika wspomnianej placówki, Durczok zmarł nad ranem "w wyniku zaostrzenia przewlekłej choroby i zatrzymania krążenia". Byłego szefa "Faktów" upamiętniła na swojej grafice Matylda Damięcka.
Matylda Damięcka opublikowała wymowną grafikę
Artystka zdecydowała się, aby uwiecznić jeden z najbardziej kontrowersyjnych momentów w karierze dziennikarza, co wywołało niemałe poruszenie oraz spore oburzenie wśród widzów. Stworzona ilustracja upamiętnia bowiem wpadkę Kamila Durczoka w programie informacyjnym prowadzonym na żywo. Przypomnijmy, że prowadzący nie wiedział o tym, że jest na antenie i użył dosadnych słów, opisując stan, w jakim zastał stół, na którym zwykle znajdują się notatki dotyczące kolejnych punktów programu.
- My spotykamy się jutro przy... czyściuteńkim, jak niemal codziennie, stole - mówił pod koniec "Faktów" nieco zawstydzony Kamil Durczok.
- Ten filmik zawsze sprawiał, że robiło mi się tak ciepło płonące serduszko perfekcjonizmu i poczucie osamotnienia jakoś, puff, się rozmywało. Co by o nim nie powiedzieć, no straciliśmy kogoś absolutnie wyjątkowego. Wyjątkowego w swojej dziedzinie i to lata temu - napisała Damięcka, posługując się w opisie zlewającymi się słowami w hasztagi. Pod wpisem pojawiło się wiele różnych komentarzy.
Wpis Matyldy Damięckiej wywołał skrajne reakcje
"Życie nie zawsze jest szczęśliwe nawet jak jest się atrakcyjnym i utalentowanym … szkoda faceta".
"Serio? Sądziłam, że obiektywnie ogarnia pani rzeczywistość" - nie brakowało również takich głosów. Wiele internautów zarzuciło Damięckiej, że pomija pewne kwestie związane z postacią Durczoka. Artystka nie pozostała temu bierna, podkreślając, że pragnie ocenić całokształt człowieka.
- Czy wspominanie tego człowieka jako całości, profesjonalisty i potwornego człowieka w jednym jest przewinieniem z mojej strony w jakimś sensie? - zauważa twórczyni grafiki.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl.
